Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MAN 824. Szyba wybita w czasie jazdy

Redakcja
Bezmyślność wandali znowu dała znać o sobie. W jednym z pojazdów Miejskiego Zakładu Komunikacji wybita została szyba. Policja zapewnia, że tym razem nie było żadnych strzałów.

Jak ustalił Głos, stargardzka policja szuka sprawcy zniszczenia autobusu Miejskiego Zakładu Komunikacji.- 1 listopada około godziny 16.30 tuż za przystankiem Tańskiego-Śniadeckiego, kierunek końcowy Tańskiego, w autobusie MZK linii A miało miejsce wybicie szyby bocznej - potwierdza Przemysław Banasiak, kierownik wydziału eksploatacji i organizacji ruchu MZK Stargard. - Według naszej oceny szyba została uszkodzona w wyniku uderzenia ciężkim przedmiotem, kamieniem lub czymś podobnym. W chwili uderzenia szyba popękała i częściowo osypała się. Dokładniejsze ustalenia prowadzi KPP Stargard.W autobusie były trzy osoby, na szczęście w tylnej części.- Na siedzeniach obok wybitej szyby nikt nie siedział - mówi Przemysław Banasiak. - Nikt nie został poszkodowany.Stargardzcy internauci z forum "miasta drapaczy chmur" uknuli teorię, że autobus został ostrzelany z wiatrówki.- Czemu intuicja mi podpowiada, że to znowu ostrzelanie autobusu? - zastanawia się jeden z nich. - No ale zobaczymy - oby nie, bo to dość niepokojące zjawisko.- Strzał teoretycznie mógł paść ze strony opuszczonego kina - dodaje kolejny internauta.- Przyczyną utraty szyby był... strzał z wiatrówki - napisał inny.Policja kategorycznie tej teorii zaprzecza.- Nic nie wskazuje na to, że padł strzał - mówi asp. Łukasz Famulski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Prowadzimy postępowanie mające ustalić i pociągnąć do odpowiedzialności sprawcę zniszczenia mienia.W pobliżu miejsca zdarzenia chuligani bawią się celując kamieniami do kontenera, prawdopodobnie oni są sprawcami. W tym roku były już trzy przypadki wybicia szyb w autobusach. W jednym przypadku uszkodzenie było wynikiem oddania strzału, najprawdopodobniej z wiatrówki.- Do tej pory wykryto sprawców pierwszego wybicia szyb bocznych autobusu, bezspornie w wyniku postrzału, które miało miejsce na ulicy Konopnickiej 4 marca - informują pracownicy miejskiego przewoźnika.  Obowiązujące procedury:W przypadku zaistnienia tego typu zdarzenia kierowca autobusu ma obowiązek zatrzymać pojazd i upewnić się czy nikt z podróżujących nie został poszkodowany. Następnie podaje do dyspozytora informacje o:·

miejscu i przebiegu zdarzenia·

osobach poszkodowanych·

potrzebie lub jej braku wezwania pogotowiaJeśli nie ma poszkodowanych, ma obowiązek ustawić autobus w miejscu jak najmniej utrudniającym ruch uliczny (światła awaryjne, zmiana tablic informacyjnych na „ZJAZD AWARYJNY")W przypadku kiedy są osoby poszkodowane i istnieje konieczność pozostawienia pojazdu w miejscu zdarzenia, ma obowiązek oznakowania miejsca zdarzenia (trójkąt ostrzegawczy, światła awaryjne)a następnie udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanym oczekując na pogotowie ratunkowe.Pozostając w stałym kontakcie z dyspozytorem oczekuje na dalsze dyspozycje.Po przybyciu Policji kierowca autobusu stosuje się do wskazań funkcjonariuszy.DYSPOZYTOR po otrzymaniu informacji powiadamia POLICJĘ/POGOTOWIE (w zależności od potrzeb), przełożonych, a następnie podstawia autobus zastępczy w celu kontynuowania pracy linii. 

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto