Marcin Bułka usłyszy zarzuty za spowodowanie wypadku
Do wypadku drogowego spowodowanego przez Bułkę doszło 27 maja 2020 roku, około godz. 21:40 w miejscowości Wyszogród - rodzinnym mieście piłkarza. Wstępne ustalenia funkcjonariuszy wskazywały, że kierujący Lamborghini wykonując manewr wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z jadącym z kierunku przeciwnego hyundaiem. Na skutek czołowego zderzenia piłkarz całkowicie zniszczył luksusowy samochód z wypożyczalni. Sportowiec nie doznał żadnych obrażeń, jednak kierujący drugim samochodem trafił do płockiego szpitala. Policyjne śledztwo potwierdziło, że winny w tej sytuacji był młody piłkarz. Prasa sportowa w całym kraju donosi dzisiaj, że zawodnik PSG wkrótce usłyszy zarzuty.
20-latek odpowie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co w świetle polskiego prawa grożą nawet 3 lata więzienia.
"Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1 (naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, bez trwałego uszczerbku), podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Według "Sportowych Faktów WP" piłkarz od samego początku współpracuje z policją, w początkowej fazie śledztwa nie odmówił składania zeznań. Zarzuty usłyszy już 1 września, kiedy stawi się w Polsce na zgrupowaniu kadry młodzieżowej.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?