Marienbad: Nowy spektakl Macieja Wojtyszko w Teatrze Żydowskim

Na premierowym spektaklu, 22 lutego sala była pełna. Nic dziwnego, próby przełożenia „Marienbadu” podjął znany polski reżyser teatralny i filmowy – Maciej Wojtyszko. Na deski Teatru Żydowskiego przywołał atmosferę popularnego kurortu, równie chętnie odwiedzanego przez zwykłych zjadaczy chleba, jak i arystokrację. Zmęczone żony zwabione obietnicą wytchnienia od wiecznie utyskujących mężów, podstarzali panowie, chcący chociaż przez chwilę poczuć się o dwadzieścia lat młodziej i przeżyć z pozoru niewinnie wyglądający, nieszkodliwy romans. Obraz na tyle bliski oryginałowi, że po krótkiej chwili zapominamy, że jesteśmy jedynie widzami w teatrze.

Zobacz: Wspomnienia Janusza Korczaka: "Noc całego życia" w Teatrze Żydowskim

Spektakl warto obejrzeć nie tylko ze względu na żydowskie dowcipy i anegdoty. Sztuka pozwala przede wszystkim poznać od podszewki utracony świat zamożnych Żydów z warszawskich Nalewek, pokazany z wielką przenikliwością i talentem w dostrzeganiu detali. Świat Alejchema i świat Wojtyszki to dwa te same światy.

„Marienbad” to rzecz o miłości, tęsknocie i wiecznie niespełnionych pragnieniach. To historia rozdarcia między dwoma miastami: Warszawą i Marienbadem na 36 listów, 14 miłosnych notatek i 46 telegramów w śpiewnych kompozycjach Jerzego Derfla.

Na scenie zobaczymy Monikę Chrząstowską, Ewę Dąbrowską, Waldemara Gawlika, Ewę Greś, Grzegorz a Kulikowskiego, Ryszarda Kluge, Sylwię Najah, Małgorzatę Majewską, Jana Prochyrę, Joannę Przybyłowską, Henryka Rajfera, Rafała Rutowicza, Joannę Rzączyńską, Izabellę Rzeszowską, Piotra Siereckiego, Barbarę Szeligę, Monikę Soszkę, Gołdę Tencer, Małgorzatę Trybalską, Ernestynę Winnicką, Jerzego Walczaka, Marka Węglarskiego, czy Piotra Wiszniowskiego.