Dzisiaj w rejonie ul. Poznańskiej znajdują się zabudowy z przełomu XIX i XX wieku. Ten krajobraz mógłby się całkowicie zmienić, jeśli plan stołecznego ratusza wszedłby w życie. Miasto chciało go przegłosować bardzo szybko, bo w zaledwie 4 dni. W poniedziałek 28 sierpnia miał on być zaakceptowany przez Komisję Ładu Przestrzennego, a w czwartek 31 sierpnia przegłosowany przez Radę Warszawy.
Zobacz też: Nowa plaża i wielkie zjeżdżalnie wodne. Za rok nie poznacie Moczydła [WIZUALIZACJA]
Medialności sprawie nadał jednak Jan Śpiewak, radny Śródmieścia oraz jedna z pierwszych osób, która zaczęła mówić o wielkiej skali afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Według Śpiewaka miasto chciało zmiany przeprowadzić w zbyt szybkim tempie i bez konsultacji. Na poniedziałkowym posiedzeniu Komisji Ładu Przestrzennego zjawiło się kilku radnych Śródmieścia oraz warszawskich aktywistów, którzy zablokowali ekspresowe tempo zmian w centrum stolicy.
Projekt przebudowy Poznańskiej został skierowany do rady dzielnicy, która prawdopodobnie nie wyda na jego temat pozytywnej opinii. Chodzi o wybudowanie trzech nowych wieżowców w miejscu XIX wiecznego kościoła oraz byłym liceum Hoffmanowej oraz podwyższenie budynków Oxford Tower oraz Hotelu Marriott, którego słynne 40. piętro mogłoby przestać być tym ostatnim.
Jeśli plan przebudowy Śródmieścia zostałby zrealizowany, pociągnąłby za sobą inwestycje warte kilka miliardów złotych. Przeciwni wprowadzeniu tych zmian są także mieszkańcy pobliskich kamienic, którzy straciliby m.in. sporo terenów zielonych dookoła.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?