Marsz Hołdu i Pamięci przeszedł ulicami stolicy. Warszawiacy powtórzyli wydarzenie sprzed 75 lat

Marsz Hołdu i Pamięci ruszył 1 sierpnia, o godz. 10 sprzed budynku SGGW, przy ul. Rakowieckiej 30 i przeszedł ulicami Rakowiecką i Puławską do Parku Dreszera. Tam pod pomnikiem “Mokotów walczy 1944” uczestnicy marszu złożyli spleciony na wzór Krzyża Virtuti Militari wieniec, kopię tego sprzed 75 lat. Marszowi Hołdu i Pamięci towarzyszyła plenerowa wystawa zdjęć uczestnika wydarzeń z 1945 roku, pana Ryszarda Witkowskiego. - 75 lat temu ulicami Warszawy przeszedł spontaniczny marsz w hołdzie Powstańcom Warszawskim. Maszerowali ci, którzy ocaleli, profesorowie i studenci warszawskich uczelni. W sobotę 1 sierpnia, powtórzyliśmy to wyjątkowe wydarzenie - informują organizatorzy.

W spontanicznym przemarszu, który miał miejsce 1 sierpnia 1945 roku udział wzięli przedewszystkim studenci trzech uczelni: Wyższej Szkoły Budowy Maszyn im. H. Wawelberga i S. Rotwanda, SGH i SGGW. Wsród uczestników było wielu Wawelberczyków. W szkole Wawelberga większość stanowili uczestnicy Powstania Warszawskiego. Wraz ze studentami maszerowali profesorowie tych uczelni, oraz osoby chcące uczcić bohaterów Powstania. Inicjatywa marszu powstała na „Wawelbergu”, w tamtejszej "Bratniej Pomocy", której prezesem był były powstaniec, AK-owiec Franciszek Łotocki, a jego zastępcą AK-owiec Czesław Graff. Do inicjatywy dołączyły się "Bratniaki" SGGW i SGH, gdzie było także wiele AK-owskich dziewcząt. Marsz odbył się spontanicznie bez uzgodnień, ale i bez interwencji ówczesnych władz.