Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marsz Jedności Górnośląskiej przeszedł ulicami Opola

redakcja
redakcja
redakcja
Narodowcy, dzięki kordonowi policji , nie zablokowali marszu około 150 zwolenników jedności Górnego Śląska. Marsz zakończył się wymianą okrzyków.

"Śląsk Opolski zawsze Polski", "Dzisiaj RAŚ-owcy, wczoraj hitlerowcy", "Bóg Honor Ojczyzna" ale i "Polska dla Polaków".
Takie hasła skandowała stojąca przed urzędem wojewódzkim grupa stronników Obozu Narodowo-Radykalnego i młodych osób ubranych w szaliki z barwami Polski i Odry Opole. Za chwilę obok nich miał przejść marsz górnoślązaków.
- Zamierzamy zablokować pochód ludzi, którzy chcą włączenia województwa opolskiego do śląskiego, chcą autonomii, a przez to godzą w integralność Polski. My, patrioci, nie możemy na to pozwolić – mówili zaznaczając, że nie będą agresywni.
- Przyszliśmy tu po to, aby zamanifestować jedność wszystkich ziem Górnego Śląska, które dziś w Polsce podzielone są pomiędzy dwa województwa - tłumaczyli uczestnicy marszu, którzy ochraniani przez policję ruszyli skandując "Górny Śląsk, Horni Slezsko, Oberschlesien”, a także "Opole, Katowice – Górnego Śląska to są stolice”.
Po przejściu ulicą Piastowską, Powolnego i Krakowską doszli do Rynku. Na miejscu czekali po raz kolejny otoczeni przez policję narodowcy.
- Nie chcemy dzielić, ale łączyć. Chcemy, aby Ślązacy ale i wszyscy mieszkańcy całego Śląska czuli się u siebie jak w domu – mówił prowadzący manifestację Marian Makula, znany z kabaretu RAK i zwolennik Ruchu Autonomii Śląska.
- Polacy mówią na nas Niemcy, Niemcy nazywają Polakami, a my jesteśmy Ślązakami – mówili uczestnicy marszu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto