Marsz Pamięci upamiętnia datę 22 lipca 1942 roku. Wtedy to Niemcy rozpoczęli systematyczne wywózki Żydów warszawskich do obozu zagłady w Treblince. W wyniku tzw. wielkiej akcji likwidacyjnej wywiezionych i zamordowanych zostało około 300 tysięcy mieszkańców getta.
W tym roku Żydowski Instytut Historyczny, chce zwrócić szczególną uwagę na los Małych Szmuglerów, żydowskich dzieci, które niestrudzenie przemycały do getta żywność, ratując swoje rodziny przed śmiercią głodową.
Zobacz też: Urodziny Pałacu Kultury i Nauki. To już 60 lat!
Często mówi się o nich właśnie jako o „najmłodszych bohaterach getta”, choć to bohaterowie zupełnie inni niż działacze podziemia czy powstańcy walczący z bronią w ręku. Ich orężem był spryt, pomysłowość i odwaga, zwycięstwem -– przechytrzenie pilnującej murów straży i przemycenie do getta marchewki, brukwi, ziemniaka czy bochenka chleba. Żyjący w ciągłym strachu Mali Szmuglerzy codziennie ryzykowali życiem, przenosząc do getta żywność, dzięki której kolejny dzień przetrwać mogli nie tylko oni, ale również ich rodziny.
Uwięziona w getcie dziennikarka Rachela Auerbach opisała w swoim dzienniku obserwowaną przez okno scenę:
"Mur. Granica ghetta. Z okna roztacza się widok na obie strony ulicy. W murze na dole jest otwór odpływowy, przez który przejść może dziecko. W kącie przy murze stoi dwóch żołnierzy, a od strony żydowskiej matka z dzieckiem. To sześcioletnie dziecko jest żywicielem całej rodziny. Ten sześcioletni starzec, przez ścieki, przez rynsztok szmugluje do ghetta żywność dla rodziny. I teraz też, zaopatrzony w pieniądze i worek, schyla się i zaczyna pełzać przez otwór."
W latach poprzednich, podczas Marszu Pamięci, wspominaliśmy kolejno dzieci i wychowawców Domu Sierot zamordowanych w Treblince, Marysię Ajzensztadt, która dobrowolnie przyłączyła się do prowadzonego na Umschlagplatz ojca oraz konspiracyjną grupę Oneg Szabat, tworzącą w infernalnych warunkach getta warszawskiego jedyne w swoim rodzaju świadectwo Zagłady, zwane Archiwum Ringelbluma. Każdy kolejny Marsz jest jednak umownym znakiem pamięci o wszystkich ofiarach Zagłady.
Marsz Pamięci jest symboliczną drogą od śmierci do życia, próbą wspomnienia najmłodszych, którzy getta jednak nie przeżyli. Było ich wielu. Jest to hołd dla każdego z nich – małych, często bezimiennych bohaterów.
- Przywrócenie ich do życia w naszej pamięci to wszystko, co możemy zrobić, wyrażając ogromny szacunek oraz wdzięczność dla ich determinacji i niezwykłej dzielności – podkreśla Minister Marek Michalak Rzecznik Praw Dziecka, honorowy patron Marszu Pamięci 2015.
Spotkajmy się 22 lipca o godz. 18 pod pomnikiem Umschlagplatz (ul. Stawki róg Dzikiej), skąd Marsz przejdzie pod ocalały fragment muru getta przy ulicy Siennej.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?