Marynarska do remontu. Rok bez tramwajów, zwężone drogi. Czy kierowcy utkną w korkach?

Niedawno zakończył się uciążliwy remont ul. Wołoskiej, a teraz kierowców czekać będą kolejne utrudnienia. Rozbudowywana będzie ul. Marynarska, druga z ważnych arterii łączących tzw. "Mordor", czyli zagłębie biurowe na Mokotowie, z resztą miasta.

Pierwsze prace rozpoczęły się w nocy z piątku (19 sierpnia) na sobotę (20 sierpnia). Przez weekend wstrzymany został ruch tramwajowy na ul. Marynarskiej i ul. Wołoskiej. Od poniedziałku 22 sierpnia do Galerii Mokotów (rondo Unii Europejskiej) dojeżdżać będą tramwaje dwustronne, tylko jednej linii.

Jedno jest pewne, pierwsze utrudnienia dla samochodów będą trwały w czasie weekendu i tylko przez 48 godzin. Zwężony zostanie rejon w okolicach Galerii Mokotów. - Na torach w rejonie ronda Unii Europejskiej zbudowana zostanie nakładka, która umożliwi tramwajom na jazdę w przeciwnym kierunku bez dojeżdżania do pętli - tłumaczy rzecznik ZMID Małgorzata Gajewska. - Następnie zdemontowane zostaną tory wzdłuż Marynarskiej i rozpocznie się przebudowa infrastruktury podziemnej - dodaje.

W kolejnych dniach z poważniejszymi utrudnieniami będą musieli liczyć się pasażerowie komunikacji miejskiej. Tramwaje przez rok nie będą jeździły po Marynarskiej. Linia 31 dojedzie od strony ul. Wołoskiej do przystanku Rzymowskiego 03 i w drugą stronę z przystanku Rzymowskiego 04. Pozostałe (17,18 i 71) zatrzymają się już przy zajezdni Woronicza. Tramwaje powrócą na odcinek linii pomiędzy rondem Unii Europejskiej a pętlą Służewiec w drugiej połowie 2017 r. Podczas remontu cały czas tą trasą jeździć będą autobusy.

Przebudowany zostanie odcinek o długości 800 metrów ul. Marynarskiej od ronda Unii Europejskiej do ul. Taśmowej. Wykonawca ma 26 miesięcy od sierpnia tego roku. Pierwsze prace drogowe mają zacząć się we wrześniu, ponieważ najpierw uporządkowane muszą zostać instalacje podziemne. ZMID, nadzorujący inwestycję ma jednak dobrą wiadomość dla kierowców: - Warunki inżyniera ruchu są takie, aby przez cały okres budowy utrzymać po dwa pasy ruchu na ul. Marynarskiej i przejazd w ciągu ul. Postępu. Tragedii tam być nie powinno - tłumaczy Małgorzata Gajewska.

Jak udało nam się ustalić czasowo zamykana może być ul. Postępu, jednak prace będą odbywać się głównie weekendami, tak żeby nie blokować dojazdu do okolicznych biur.

W tzw. "Mordorze" ciągle powstają nowe biura. Już teraz pracuje tu ponad 80 tys. osób, a wkrótce ta liczba ma przekroczyć 100 tys. W związku z tym, konieczne są inwestycje poprawiające dojazd w okolice Służewca. Nowa Marynarska zostanie poszerzona do trzech pasów ruchu w każdą stronę. Znajdzie się też miejsce dla tramwajów, drogi rowerowe i nowe chodniki.

Zniknie zjazd w lewo z Marynarskiej w Postępu, a w zamian powstanie wiadukt umożliwiający bezkolizyjny przejazd. Przebudowane zostaną przez prawoskręty, a piesi zyskają kładkę nad światłami. dodatkowo spora część Marynarskiej będzie wyposażona w ekrany akustyczne.

"Potrzeba realizacji inwestycji wynika z otwarcia węzła Marynarska i drogi S79, która komunikuje ul. Marynarską z ekspresową obwodnicą Warszawy. Sąsiedztwo największego zagłębia biurowego w stolicy sprawia, że ruch samochodowy na tym obszarze jest bardzo wzmożony" - wynika z miejskiej ekspertyzy. Wszystkie prace zakończą się we wrześniu 2018 roku. Koszt rozbudowy ul. Marynarskiej to ok. 50 mln zł.