Tradycyjnym już miejscem spotkania Warszawskiej Masy Krytycznej jest plac Zamkowy. Tam właśnie wczoraj o 18. spotkali się rowerzyści. Tym razem trasa przejazdu biegła ulicami: Miodową, Kapucyńską, Al. „Solidarności”, al. Jana Pawła II, Broniewskiego, Reymonta, Powstańców Śląskich, Górczewską, al. Prymasa Tysiąclecia, Bitwy Warszawskiej 1920 r., Szczęśliwicką, Dickensa, Pawińskiego, Pruszkowską, Żwirki i Wigury, Wawelską, al. Armii Ludowej, Waryńskiego, Marszałkowską, al. Jerozolimskimi, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście i z powrotem do Pl. Zamkowego.
Przy okazji sierpniowej Masy Krytycznej pieniądze na rzecz swojej podopiecznej zbierała fundacja Mam Marzenie. Siedmioletnia Oliwia chciałaby choć na chwilę zamieszkać w swoim wymarzonym domku na drzewie. Każdy z uczestników mógł wesprzeć realizację marzenia Oliwki, wrzucając do puszki choćby symboliczną złotówkę.
Dodatkową ciekawostką, tym razem ze świata rowerowego, była liczniejsza niż zwykle grupa uczestników, jadąca rowerami poziomymi - ten typ roweru dużo efektywniej wykorzystuje siłę ludzkich mięśni, ponieważ pedałując w pozycji półleżącej siłę własnych nóg kieruje się do przodu, nie w dół jak w klasycznym rowerze. Rowery poziome są jednak mniej popularne, gdyż dużo trudniej jeździ się nimi po dziurawych jezdniach. Jadący nie ma też możliwości oderwania od ziemi przedniego koła, by wjechać np. na krawężnik.
Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?