Mazowieckie. Zatrucie grzybami w kolejnym ośrodku dla cudzoziemców koło Warszawy. Afgańczycy trafili do szpitala

Do zdarzenia doszło w tamtym tygodniu, a o sprawie jako pierwsze poinformowało RMF FM.

W Lininie (woj. mazowieckie) grzybami, które rosły na terenie ośrodka, zatruło się czterech dorosłych mężczyzn. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala. Jeden z obywateli Afganistanu opuścił już placówkę medyczną, pod opieką lekarzy pozostaje nadal trzech mężczyzn. Ich stan jest stabilny.

W poniedziałek informowaliśmy o zatruciu grzybami w ośrodku w Dębaku-Podkowie Leśnej. Do Centrum Zdrowia Dziecka trafiło troje dzieci ewakuowanych z Kabulu. Jak przekazali lekarze, stan 5-latka – najmłodszego z chłopców, jest krytyczny. Na przeszczep płata wątroby czeka 6-letni chłopiec, a najstarsza z rodzeństwa – 17-latka jest w stanie stabilnym.

W związku z sytuacją oraz pojawiającymi się pogłoskami o braku jedzenia w ośrodkach, Urząd do Spraw Cudzoziemców wydał oficjalny komunikat.

"Obywatele Afganistanu mają tam [red. w ośrodku] zapewnione trzy pełne posiłki dziennie, w tym obiad składający się z dwóch dań. Cudzoziemcy mają również przez całą dobę dostęp do ciepłych napojów. Wyżywienie jest zgodne z normami kulturowymi i religijnymi. Dlatego jakiekolwiek twierdzenia, że osoby przebywające w ośrodkach nie miały zapewnionego pożywienia – są kłamstwem" – czytamy.