Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mazowsze. Kierowca karetki "covidowej" oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Broniszach. Grozi mu do 8 lat więzienia

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Kierowca karetki "covidowej" przed sądem. Jest oskarżenie ws. wypadku w Broniszach
Kierowca karetki "covidowej" przed sądem. Jest oskarżenie ws. wypadku w Broniszach Flickr
Do sądu w podwarszawskim Pruszkowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi O., który 31 października ubiegłego roku wiózł karetką pogotowia pacjenta zakażonego koronawirusem i zderzył się z samochodem osobowym. W wyniku kolizji zginęła jedna osoba. Zdaniem prokuratury, do wypadku ze skutkiem śmiertelnym doszło z winy kierującego ambulansem.

Zdarzenie, do którego zdaniem prokuratury doszło z winy Wojciecha O., miało miejsce 31 października 2020 roku, około godziny 13:30 w miejscowości Bronisze, na skrzyżowaniu ulic Piastowskiej z Poznańską. Wtedy to prowadzona przez oskarżonego karetka pogotowia, poruszająca się z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, zderzyła się z samochodem osobowym marki peugeot. W aucie znajdowały się trzy osoby: dwie kobiety i mężczyzna, który był kierowcą pojazdu.

- Wjazd karetki na skrzyżowanie nastąpił przy wyświetlanym dla niej sygnale czerwonym, z prędkością około 90-100 km/h. Samochód marki Peugeot dokonywał skrętu w lewo przy sygnale zielonym. W wyniku zderzenia pojazdów śmierć na miejscu poniósł kierujący pojazdem Peugeot, a pasażerki doznały ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz, cytowana przez Polską Agencję Prasową.

W karetce znajdował się pacjent zakażony koronawirusem. Był przewożony do szpitala, w trakcie podróży oddychał za pomocą respiratora. W ustaleń PAP wynika, że zmarł on kilka dni później, jednak jego zgon nie miał bezpośredniego związku z wypadkiem.

Kierowca nie przyznaje się do winy

Śledztwo dotyczące zdarzenia prowadziła Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie, która pod koniec kwietnia bieżącego roku skierowała do tamtejszego sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy karetki.

- W sprawie pozyskano opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków, z której wynika, że taktyka i technika jazdy kierującego karetką pogotowia była nieprawidłowa, albowiem powinien zbliżać się do skrzyżowania z mniejszą prędkością - tłumaczy prok. Skrzyniarz, cytowana przez PAP.

Wojciech O. w chwili prowadzenia pojazdu był trzeźwy. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Oskarżony podkreślił w złożonych wyjaśnieniach, że w dniu feralnego zdarzenia poruszał się pojazdem słyszalnym dla pozostałych uczestników ruchu, a także nie przekroczył dopuszczalnej prędkości.

39-letniemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto