Mazowsze. Obywatel Ukrainy przewoził samochodem siedmiu nielegalnych imigrantów. Grozi mu 8 lat więzienia

Policjanci z Grodziska Mazowieckiego patrolujący teren gminy Baranów na Mazowszu zwrócili uwagę na podejrzany samochód dostawczy marki renault, z zasłoniętymi tylnymi szybami, stojący na terenie jednego z parkingów. Funkcjonariusze postanowili obserwować auto i jego pasażerów. Gdy pojazd nagle szybko wyjechał na autostradę, policjanci zdecydowali się na natychmiastową interwencję.

Mimo wydawanych poleceń do zatrzymania, kierowca jechał dalej i policjanci musieli zajechać mu drogę. Podczas kontroli okazało się, że w części ładunkowej renault jest 7 mężczyzn, którzy leżą na podłodze. Policjanci szybko ustalili, że są to obywatele Iraku, którzy na terenie naszego państwa przebywali nielegalnie i chcieli dostać się do Niemiec. Wszyscy pasażerowie pojazdu zostali przewiezieni do komendy na dalsze czynności. 25-letni obywatel Ukrainy kierujący samochodem trafił do policyjnej celi, a jego auto na parking depozytowy - informuje asp. sztab. Katarzyna Zych z KPP w Grodzisku Mazowieckim.

Jak poinformowała policja, mężczyźni w wieku od 21 do 32 lat po przesłuchaniach zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej. Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie postawiła 25-letniemu obywatelowi Ukrainy zarzuty organizowania przekraczania granicy wbrew przepisom oraz umożliwienia pobytu na terytorium naszego państwa 7 obywatelom Iraku w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a także niezatrzymania się do kontroli drogowej.

Popełnione przez niego przestępstwa zagrożone są karą nawet 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące - informuje asp. sztab. Katarzyna Zych z KPP w Grodzisku Mazowieckim.