Mazowsze. Wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg towarowy. Z wypadku wyszedł bez obrażeń, za to z wysokim mandatem

O zdarzeniu, do którego doszło wczoraj, poinformowała w mediach społecznościowych piaseczyńska policja.

33-letni kierujący pojazdem marki Honda nie zastosował się do znaku STOP wjeżdżając pod nadjeżdżający pociąg towarowy. Na szczęście kierujący w tym zdarzeniu nie poniósł żadnych obrażeń - przekazali policjanci.

Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 5000 złotych oraz 10 punktami karnymi.

Policja przypomina, że chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. Kierowcy powinni pamiętać, aby:

• zbliżając się do przejazdu kolejowego zwolnić oraz upewnić się, czy nie nadjeżdża pociąg,
• na przejazdach uważać szczególnie w warunkach ograniczonej widoczności, a dojeżdżając do przejazdu poruszać się z taką prędkością, która umożliwi w razie potrzeby zatrzymanie pojazdu w bezpiecznej odległości przed torami kolejowymi,
• nigdy nie wjeżdżać na przejazd, jeśli rogatki opuszczają się lub nie są w pełni podniesione oraz gdy sygnalizator nadaje czerwone światło,
• bezwzględnie zatrzymać pojazd, jeśli przed przejazdem kolejowym widnieje znak pionowy STOP, a następnie upewnić się czy nie nadjeżdża pociąg.

Niestety, przyczyną większości wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych jest nieostrożność kierowców, lekceważenie i niestosowanie się do znaku STOP czy wjeżdżanie na przejazd, gdy sygnalizator wskazuje światło czerwone. Tak samo często zachowują się piesi i rowerzyści. Pamiętajmy, że kierując pojazdem jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale również za naszych pasażerów, którymi często są nasi najbliżsi - apeluje policja.