Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

McDonald's w Warszawie jak przydrożny bar w USA. Niezwykłe wnętrza restauracji stylizowanej na lata 50

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Czy wiedzieliście, że w Warszawie przez lata znajdowała się niezwykła restauracja sieci McDonald's? Niezwykła, bo wyglądała jak typowy amerykański bar z lat 50. XX wieku. Niczym z filmu! W środku znajdowały się zdjęcia Elvisa Presleya, działała szafa grająca, a na jej otwarcie trzeba było zamknąć Ostrobramską. Dotarliśmy do niesamowitych zdjęć tamtych wnętrz i ich projektanta, który opowiedział nam o tym miejscu.

Wnętrza zaprojektował Daniel Olech z Arte Studio. McDonald's powstał w latach 90. w Warszawie, a na jego otwarcie trzeba było specjalnie zamknąć ulicę Ostrobramską. Tak duże było zainteresowanie nowo otwartym lokalem. Jeśli jednak spojrzymy na zdjęcia z otwarcia pierwszego McDonald's w Sezamie to nie dziwi. Każdy powiew zachodu był wówczas w Warszawie traktowany z ogromnym entuzjazmem i zainteresowaniem. Restauracja McDonald’s Rock&Roll była wybudowana z okazji wyjazdu z Polski amerykańskiego pierwszego dyrektora tej firmy Tima Fentona w 1995 roku.

McDonald's w Warszawie jak przydrożny bar w USA. Niezwykłe w...

- Restauracja była bardzo nietypowa i chyba taka jedyna w całej historii McDonald’s w Polsce. Powstała ona na bazie standardowego projektu restauracji typu Drive, również nasz projekt, z kompletnie przeprojektowanym wnętrzem i elewacjami - opowiada nam Daniel Olech.

Na otwarciu pojawił się Andrzej Krzywy z zespołem De Mono, a sam artysta zostawił tam swoją gitarę z autografem. Jak mówi nam jednak Daniel Olech, niestety później ją skradziono. Wystąpił też Michał Milowicz w repertuarze Elvisa Presleya. W ramach otwarcia odbył się dodatkowo przejazd Harleyowców, starych amerykańskich samochodów z lat 50. XX wieku oraz pokazy taneczne rock&rolla.

Wnętrza nawiązują do przydrożnych barów USA lat 50. XX wieku. Stąd na ścianach nie brakowało pop artów, plakatów z filmów np. Casablanci, ale nie zabrakło też portretów Elvisa Presleya. Pod sufitem wisiała maska czerwonego Cadillaca, w restauracji była działająca szafa grająca. Można było też znaleźć kaktusy.

Arte Studio

Opócz tego była tam czarno-biała podłoga układana w szachownicę, pustynne naturalne kaktusy, różowe neony – specjalnie wykonane na zamówienie, a oświetlenie wnętrza stworzono za pomocą oryginalnych reflektorów "szperaczy" z samochodów terenowych. Niestety wnętrza zdecydowano się jednak przearanżować w 2011 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto