Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Meandry polskiej historii

Redakcja
Obrona Wizny polskiego Termopile jakoś na długo utknęła w mrokach historii .Nie mnie gdybać dlaczego Wizna i jej bohaterscy obrońcy tak samo zasłużyli na pamięć rodaków jak i żołnierze z Westerplatte.

W czasach, kiedy słowa Bóg , honor i ojczyzna znaczyły BÓG , HONOR I OJCZYZNA  żyli ludzie , dla których  te wartości były  najważniejsze i nie były pustymi słowami .
 
Od 7 do 14 września miały miejsca krwawe wydarzenia w rejonie Wizny, na północny wschód od Łomży. Garstka żołnierzy pod dowództwem kpt. Raginisa  stawiała opór ogromnej przewadze wojsk niemieckich gen. Heinza Guderiana 20 oficerów i  700 szeregowców  pokazało waleczność polskiego żołnierza   42000 żołnierzom niemieckim , z czego 1200 było  oficerami. Dysproporcje obu stron były natomiast przeogromne.
 
O Wiźnie jako Termopilach można poczytać w Internecie. Dostępne są publikacje  prasowe , książki . Nie będę  więc pisać suchych danych historycznych .
Stowarzyszenie Wizna 1939  postanowiło  zawalczyć o  przywrócenie  zasłużonej chwały  polskim żołnierzom spod Wizny. Pomimo różnych przeszkód  Stowarzyszenie osiągnęło cel .
 
Bohaterscy żołnierze  zostali  pośmiertnie  przywróceni pamięci rodaków . Cały świat dowiedział się o ich heroizmie także dzięki zespołowi Sabaton  ze Szwecji
Nie będę opisywać  trudnej drogi  do uzyskania  prawdziwego obrazu  tamtych , tragicznych wydarzeń. Postać kpt . Raginisa i jego żołnierzy  obrosła już  legendami .Trzeba było powoli wyłuskiwać  prawdę  z gąszczy  różnych wersji i nadal jest wiele niewiadomych .
 Najtragiczniejsza postać czyli kpt. Raginis nie miał nawet  prawdziwego grobu . Nikt nie wiedział , gdzie tak naprawdę pochowane są jego szczątki . Stowarzyszenie , a właściwie jeden człowiek Dariusz Sz  z uporem poszukiwał  miejsca pochówku kapitana. Angażował w swoje poszukiwania  coraz to nowych   zapaleńców i sprzymierzeńców.
 
W ostatnich dniach trafiono na szczątki ciała Raginisa. 10 września o 10-ej w kościele w Wiźnie celebrowana będzie msza żałobna. Następnie na Górze Strękowej  w pobliżu schronu , gdzie zginął kpt. Raginis odbędzie się uroczysty pogrzeb , na który kapitan czekał tyle lat.
 
Historia życia kapitana Raginisa splata się w pewnych momentach z historią życia mojej mamy .i jej najbliższych. W czasie kopania okopów moja mama jako młodziutka dziewczyna , poznała osobiście  tego wspaniałego człowieka . U mojej krewnej kapitan miał kwaterę , a jego samochód stał na podwórzu moich dziadków .
 
W sobotę 6 sierpnia z kolei ja przeżyłam wzruszające chwile . Trzymałam w drżących dłoniach guziki od oficerskiego munduru , resztki ubrania kpt Raginisa , jego hełm   i  dwa wręcz wstrząsające przedmioty : zawleczkę od granatu , którym rozerwał się w schronie po kapitulacji , oraz  drut  , który posłużył do przeciągania jego zmasakrowanego ciała .
 
Takie chwile ,  kiedy w dłoniach trzyma się kawałek tragicznej historii naszego narodu , powodują  bolesny dygot serca  i  wzruszenie , które zaciska gardło. Kapitan Raginis po wielu latach znajdzie wreszcie spokój wiecznego odpoczynku. Pozostaje tylko pytanie , gdzie są pozostałe szczątki bohaterskiego kapitana  ?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto