Mecz AZS Politechnika - Fenerbahce Stambuł już we wtorek. Gwiazdy przyjadą na Torwar

Mecz AZS Politechnika - Fenerbahce Stambuł już we wtorek. Gwiazdy przyjadą na Torwar

Z takim rywalem drużyna Jakuba Bednaruka jeszcze nie grała. Z mocnym składem Fenerbahçe z powodzeniem mogłoby rywalizować z czołowymi drużyny naszej PlusLigi. W ekipie ze Stambułu czołową rolę odgrywają światowej sławy obcokrajowcy. Za regularne zdobywanie punktów odpowiedzialny jest jeden z najlepszych atakujących świata, mistrz olimpijski z Sydney, najlepszy zawodnik mistrzostw Europy 2011, Serb Ivan Milijković. - To jeden z pięciu najlepszych graczy w historii siatkówki. To tak jakby Cristiano Ronaldo przyjechał do Warszawy - opowiada trener Akademików Jakub Bednaruk. Serb to niejedyna gwiazda w ekipie z Turcji.

Czytaj także: Wygraj bilety na mecz AZS Politechnika - Fenerbahce Grundig Stambuł [KONKURS]

Fenerbahçe ma w składzie także dwóch fantastycznych przyjmujących, występującego przez wiele lat we włoskiej Serie A Kubańczyka Leonela Marshalla oraz znanego z boisk PlusLigi Felipe Fontelesa. Brazylijczyk w poprzednim sezonie został wybrany na MVP finałowego turnieju Pucharu Polski oraz zwyciężył w głosowaniu "Przeglądu Sportowego" na najlepszego gracza całej ligi. Skład ekipy ze Stambułu uzupełniają reprezentanci Turcji. Wtorkowe spotkanie to także sentymentalna podróż dla szkoleniowca Fenerbahçe, którym od tego sezonu jest Daniel Castellani. Argentyńczyk przez dwa lata prowadził reprezentację Polski, zdobył z naszymi siatkarzami złoto na mistrzostwach Europy w Turcji w 2009.

Czytaj także: Paweł Woicki w Transferze Bydgoszcz. Opuścił AZS Politechnikę

Na tydzień przed spotkaniem z Turkami z AZS Politechniką Warszawską pożegnał się były rozgrywający reprezentacji Polski Paweł Woicki. "Mały" trenował z zespołem od wakacji, a pod koniec września podpisał z AZS-em krótkoterminowy kontrakt. Jednak w umowie zawarto klauzulę, dającą Woickiemu możliwość rozwiązania kontraktu, gdyby pojawiła się satysfakcjonująca go oferta z innej drużyny. Dlatego też Woicki nie był zgłoszony do gry w europejskich pucharach.

- Paweł otrzymał propozycję gry w innym klubie i skorzystał z niej. Dziękujemy mu za te kilka tygodni wspólnych treningów. Niewątpliwie przyczynił się do dobrych wyników z początku sezonu - mówiła na łamach oficjalnego serwisu drużyny prezes klubu Jolanta Dolecka. Woicki będzie teraz grał w Transferze Bydgoszcz. Odejście "Małego" nie powinno jednak wpłynąć znacząco na grę AZS-u.

Trener drużyny Jakub Bednaruk, w osobie Juraja Zat'ko, widział podstawowego rozgrywającego Politechniki - to on poprowadził do zwycięstwa AZS w meczu z Częstochową. Reprezentanta Słowacji ma wspierać młody i utalentowany Maciej Stępień.

W weekend Politechnika przegrała wyjazdowy mecz w Plus Lidze z AZS Olsztyn. Rywali potrzebowali trzech krótkich setów by zdobyć trzy punkty. Miejmy nadzieję, że siatkarze Politechniki szybko zapomną o tym nieudanym spotkaniu.