Mecz Legia - Lechia. W Gdańsku walka o mistrzostwo Polski
Dwa mecze dwie porażki - taki jest bilans Legii z Lechią. 0:1 w Warszawie i 0:2 w Gdańsku. Kto wie, czy grudniowe spotkanie nie przesądziło o tym, że trenera Jana Urbana zastąpił Henning Berg.
- Tym razem też spodziewam się trudnego meczu. Trudniejszego niż ten kolejkę później, gdy do Warszawy przyjedzie Wisła Kraków - uważa były piłkarz i trener Legii Stefan Białas. - Zespół Franciszka Smudy jest w dołku, a Lechia to podobny przypadek, co Zawisza, z którym ostatnio graliśmy. Niby wygraliśmy [2:0 red.], ale łatwo nie było. Kluczowy będzie pierwszy kwadrans, jeśli uda się strzelić w tym czasie bramkę, to potem będzie już łatwiej, bo rywal się odsłoni. Jeśli się nie uda, zamuruje się z tyłu i będzie czekał. A wtedy zespół Berga czekają męczarnie - dodaje Białas.
Czytaj także: Mecz Legia - Zawisza. 2:0 Udany powrót Saganowskiego [ZDJĘCIA]
- Bardzo się cieszę, że wrócił, bo mimo prawie 36 lat to wciąż ważny dla Legii zawodnik. Zaraża kolegów determinacją, podrywa ich do walki. Coraz bardziej podoba mi się współpraca Miro Radovicia z Ondrejem Dudą, choć ten drugi to jeszcze nie Danijel Ljuboja - mówi Białas.
Nastroje w Gdańsku są bojowe. Holenderski trener Ricardo Moniz otwarcie mówi, że celem jego zespołu jest miejsce na podium, a po ostatnim remisie w Chorzowie z Ruchem (0:0) trochę się on oddalił.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?