Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Legia Lechia. Wojskowi spróbują wygrać po przerwie

Aleksandra Podgórska
Mecz Legia Lechia. Wojskowi spróbują wygrać po przerwie
Mecz Legia Lechia. Wojskowi spróbują wygrać po przerwie Tomasz Bolt/Polskapresse
Mecz Legia Lechia. Reprezentacyjne emocje już za nami. Wracają rozgrywki klubowe. W pierwszym meczu po przerwie Legia zmierzy się w Warszawie z Lechią Gdańsk. Początek spotkania w piątek o godz. 20.30.

Mecz Legia Lechia. Wojskowi spróbują wygrać po przerwie

Za nami mecze reprezentacji. Polscy piłkarze dokonali historycznego wyczynu, pokonując 2:0 reprezentację Niemiec. Czas jednak wrócić do ligowej rzeczywistości. Już w piątek na Pepsi Arenie Legia zagra z Lechią Gdańsk w ramach 12. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Legioniści do meczu powinni przystąpić wypoczęci. Po wyczerpującym okresie, kiedy grali mecz praktycznie co trzy dni, otrzymali kilka dni wolnego. Na początku tego tygodnia w dobrych nastrojach wrócili do treningów, a po ich twarzach było widać, że czują głód gry. Jest to dobry znak przed piątkowym starciem, w którym na pewno będą chcieli zdobyć komplet punktów i wrócić na pozycję lidera w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.

Co zrobi Berg?
Trener Henning Berg może mieć jednak problem z ustawieniem obrony. Pewne jest, że z powodu zbyt dużej liczby żółtych kartek na boisku nie pojawi się Jakub Rzeźniczak. Z kolei podczas spotkania Cypru z Walią, w ramach eliminacji do Euro 2016, urazu nabawił się Dossa Junior. Obrońca opuścił murawę już po 30 minutach gry. Szkoleniowiec Legii nie będzie mógł też prawdopodobnie skorzystać z Tomasza Jodłowca, który skręcił staw skokowy w meczu z Niemcami.

Są jednak również dobre wiadomości. Do treningów wrócił Miroslav Radović, który zmaga się z drobnym urazem i przeziębieniem. Już w poniedziałek trenował z pełnym obciążeniem, a później ćwiczył strzały na bramkę. Ta informacja cieszy zwłaszcza, że "Rado" jest w tym sezonie najlepszym strzelcem warszawskiej ekipy. Do bramki przeciwnika trafiał dwanaście razy w piętnastu meczach. Serb zdobył cztery gole w T-Mobile Ekstraklasie, dwa w Pucharze Polski i sześć w europejskich pucharach, z czego aż pięć w eliminacjach Ligi Mistrzów. My mamy ogromną nadzieję, że w piątek powiększy swój dorobek.

Dla czytelników "Naszego Miasta" przygotowaliśmy niespodziankę. Do wygrania zaproszenie na piątkowy mecz dla czterech osób. Aby je zdobyć, należy zarejestrować się w naszym serwisie i w komentarzu pod artykułem o konkursie opisać, w jaki sposób kibicujecie swojej ulubionej drużynie. Zwycięży autor najciekawszego komentarza. O wygranej poinformujemy drogą mejlową. Konkurs kończy się dzisiaj o godz. 12.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto