Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Melodia" na pięć głosów

Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
Gazeta Pomorska
Księgowa, która zagrała w filmach, policjant z duszą artysty, rolnik śpiewający francuskie romanse, mama trojga dzieci o głosie divy operetkowej i akordeonista zespołu "Roma". Ich spotkanie zaowocowało powstaniem zespołu.

Tadeusz Zieliński, pomysłodawca i twórca kapeli, odszedł już z tego świata. Zostawił jednak godnych następców. W repertuarze zespołu "Melodia" są nie tylko kujawskie utwory, ale także cygańskie romanse i arie operetkowe. Każda z osób, tworzących zespół, ma inne przygotowanie, inne możliwości, inny wokal. - Pewnie dlatego razem jesteśmy atrakcyjni dla widzów, o czym świadczy frekwencja na koncertach i liczne brawa, będące dla nas najwyższym dowodem uznania - mówi Anna Błażejczak, kierownik zespołu.
Anna przez całe zawodowe życie pracowała jako księgowa. Ale artystyczne życie zawsze było jej bliskie, choćby za sprawą słynnego brata, aktora Jana Nowickiego. To dzięki niemu w życiu pani Anny często pojawiali się artyści z pierwszych stron gazet. To dzięki niemu miała okazję zabłysnąć talentem, grając aż w sześciu filmach. Teraz, będąc już na emeryturze, realizuje swoje marzenia, kierując "Melodią".
- Gramy urozmaicony repertuar - przekonuje Dariusz Słomski. Z wykształcenia ekonomista, przez wiele lat oficer policji i rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej, gra na różnych instrumentach od piątego roku życia. Żaden gatunek muzyki nie jest mu obcy, chętnie śpiewa. Udziela się w Orkiestrze Parafialnej Ochotniczej Straży Pożarnej, jest też prezesem włocławskiego chóru "Lutnia".Członkowie "Melodii" koncertowali już w warszawskim Pałacu Kultury i na festiwalu w Łącku, zdobywali nagrody w Świedziebni i Golubiu-Dobrzyniu, gdzie otrzymali puchar posła Janusza Dzięcioła, ich występy oglądali widzowie w Ciechocinku, Toruniu i Aleksandrowie Kujawskim.
- Działamy przy Urzędzie Miasta w Kowalu, burmistrz bardzo nas wspiera - opowiada Roman Kamiński z Włocławka. Muzyka towarzyszy mu przez całe życie, jest też jego źródłem utrzymania. Roman, akordeonista zespołu cygańskiego "Roma", w "Melodii" gra głównie dla przyjemności. Ubolewa, że inne dziedziny życia przyćmiewają dziś kulturę, na którą zawsze i wszystkim brakuje pieniędzy. Gdyby nie burmistrz Eugeniusz Gołembiewski, sytuacja kapeli byłaby bardzo trudna.Piękny głos Haliny Łukaszewicz z Kowala, której nie stwarza trudności odtwarzanie najpopularniejszych arii, odziedziczyła jedna z jej córek, śpiewaczka opery "Nowa" w Bydgoszczy. Dla Mieczysława Sob-czaka z Warząchewki, który życie poświęcił rolnictwu, śpiewanie jest spełnieniem młodzieńczych marzeń.
- Przed nami kolejne występy - mówi Anna Błażejczak, z dumą prezentując liczne dyplomy i puchary, zdobyte już przez zespół. Jego członkowie nie kryją, że "Melodia" to bardzo ważna część ich życia...Swoje marzenia realizują w "Melodii". Od lewej: Roman Kamiński, Halina Łukaszewicz, Dariusz Słomski, Anna Błażejczak i Mieczysław Sobczak

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Melodia" na pięć głosów - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto