Mennica Legacy Tower. "Brama" biurowej Woli z charakterystycznymi żyletkami. Ten wieżowiec zobaczycie z daleka

Rysowali bryły budynków, które od lat stoją w Chicago, Dubaju, a teraz w Chinach. Ostatnio w mieście Shenzen (Chiny), z którego wywodzi się m.in. koncert Huawei, wymyślili 800-metrową wieżę pokazującą potęgę tamtejszej metropolii. Mowa o pracowni Goettsch Partners, która została zaproszona przez Golub GetHouse do stworzenia wysokościowca na miejscu dawnej mennicy. To pierwsza ich realizacja w Polsce.

- Chcieliśmy stworzyć bramę do nowej, szybko zmieniającej się części miasta - powiedział nam, kilka miesięcy temu, Joachim Schuessler, architekt budynku. Wtedy prace jeszcze trwały, dziś można zobaczyć Mennicę Legacy Tower w całej okazałości.

Budynek wysokościowy (141 metrów) ma nietypową bryłę. Zamiast kształtu przypominającego prostokątne pudełko, jest trapez z wierzchołkiem rosnącym w kierunku ulicy Prostej. Na fasadzie z daleka widoczne są zaokrąglenia i "nacięcia", które sprawiają, że Mennica wydaje się rozszerzać wraz z kolejnymi metrami. Podchodząc bliżej zauważamy "żyletki", charakterystycznie ułożoną elewację - dzięki której w biurach pojawiły się niewielkie otwierane okna, co jest rzadkością w budynkach wysokościowych.

Właściwie Mennica Legacy Tower to dwa budynki. Niższy wynajęty w całości przez coworking (We Work) oraz wyższy przez bank (mBank). Pierwsi najemcy już działają, drudzy zaczną się przeprowadzać pod koniec roku. Oba budynki są nieco odsunięte od ulicy. Przy Prostej stworzono miejsce z drzewami, uliczkami oraz świecącą nocą fontannę. Stąd można przejść imponującym pasażem między wysokimi budynkami, który naprowadza nas (fasady są lekko zakrzywione) w stronę przesmyku do ulicy Grzybowskiej. Szkoda tylko, że deweloper budujący bloki na następnej działce zostawił sporo węższe przejście w kierunku Grzybowskiej.

Lobby budynku wieżowego jest wysokie na 12 metrów, wyłożone włoskim marmurem i całkowicie przeszklone. Z ulicy widzimy potężne kolumny utrzymujące budynek oraz tafle szkła trzymające się na naprężonych stalowych linach. Nieco dalej, za recepcją, budowany jest swego rodzaju wodospad. Woda spadać będzie tu z wysokości 9 metrów.

Idąc dalej, ponad głowami, powstała szklana kładka prowadząca do dwupiętrowej siłowni (Zdrofit). W parterach - w obu budynkach - znajdą się jeszcze lokale gastronomiczne (na razie wiemy o Meet&Eat), latem wystawiające swoje ogródki również na zewnątrz.

Na górę, na 32 piętro, wjechać można windą pędzącą 6 m/s. Na szczycie znalazły się dwa tarasy widokowe. Widać stąd doskonale zarówno starsze wieżowce przy Emilii Plater i al. Jana Pawła II, jak i nosze na Woli wokół Ronda Daszyńskiego. Tarasy na szczycie dostępne będą jedynie dla bankowego najemcy. Nad nimi ulokowano trzy kondygnacje techniczne. Kolejny taras jest też na szczycie podium wieży. Znajdzie się tam kawiarnia dostępna dla pracowników banku.

- Jesteśmy w trakcie prac aranżacyjnych naszych najemców. Planowany termin uzyskania pozwolenia na użytkowanie to przełom III/IV kwartału. Potem będziemy kontynuować drugi etap prac aranżacyjnych najemców, który zakończy się na początku przyszłego roku - mówi nam Wojciech Godula z Golub GetHouse.

- Zakończyliśmy prace związane z przebudową ulicy Żelaznej i Pereca. Obecnie trwają jeszcze prace związane z dokończeniem ulicy Waliców - dodaje. Ulica Waliców będzie dostępna dla samochodów, rowerów i pieszych. Nowy odcinek połączy Prostą i Pereca. Jak słyszymy, zostanie oddany do użytku pod koniec roku, wraz z uzyskaniem pozwoleń dotyczących budynku wysokościowego.