Metro Warszawskie wykreśliło z konkursu warunek przygotowania rozgałęzienia w kierunku Białołęki na stacji C-19 Zacisze. O powodach takiej decyzji w rozmowie z portalem rynekinfrastruktury.pl poinformował rzecznik Urzędu Miasta, Bartosz Milczarczyk:
- Stacja jest najmniej przygotowana i adekwatna dla takiego odgałęzienia, ponieważ jest w gęstej zabudowie.Temat jednak nie upada. Będzie można do niego wrócić w zależności od tego, jak Białołęka będzie się rozwijać i zaludniać.
Przetarg na przedłużenie II linii metra o 3 stacje w stronę Woli i 3 stacje w stronę Targówka oraz opracowanie dalszej rozbudowy został ogłoszony w październiku zeszłego roku. Termin przygotowania ofert kończy się 29 maja. Stacje mają być gotowe w 2019 roku.
Czytaj też: Metro na Białołękę: Targówek protestuje, ratusz zamawia analizę
Białołęka domaga się linii metra już od kilku lat. Jeszcze miesiąc temu radni byli dobrej myśli.
- Pamiętajmy, że Białołęka to jedna z największych w Warszawie, prężnie rozwijająca się dzielnica - mówił radny Waldemar Roszak. Ratusz zastanawiał się wtedy nad kosztem takiego rozwiązania. Zlecono nawet przeprowadzenie analizy demograficznej. Być może w przyszłości metro dotrze na Białołękę. Brak rozgałęzienia na stacji Zacisze nie oznacza klęski pomysłu, ponieważ kolejne stacje będą budowane dopiero pod koniec dziesięciolecia. Wiemy jedynie, że rozgałęzienie na pewno nie pojawi się na stacji C-19 Zacisze. W tym momencie według koncepcji II linia metra ma zaczynać się na Bemowie i kończyć na Bródnie
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?