Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zemdlał w zapchanej 19. Pogotowie jechało 15 minut

MMBiałystok
MMBiałystok
MMBiałystok
Dziś na przystanku Kopernika/Bema w przeładowanym autobusie zemdlał młody mężczyzna. Pogotowie ratunkowe z Poleskiej na Kopernika jechało 15 minut.

- Dziś, 6 grudnia,  o godzinie 7.41 na przystanku Kopernika/Bema w przeładowanym autobusie zemdlał młody mężczyzna - pisze do nas Internautka.
Pasażerowie położyli go na ławce na przystanku, po czym wezwali karetkę pogotowia.
Po upływie 15 minut (i trzech telefonach - dwóch od pasażerów i jednego od kierowcy) pogotowie wreszcie przyjechało.
Zastanawiam się nad jedną ważną sprawą, czy w naszym mieście musi dojść do śmierci w zapchanym autobusie, żeby ktoś w Białostockiej Komunikacji Miejskiej pomyślał, że w godzinach szczytu rano i po południu krótkie autobusy nie zdają egzaminu?
Jak zadbać, aby w naszym mieście autobusy w godzinach szczytu jeździły częściej niż co 15 minut? Oraz czy karetka pogotowia miała aż tak daleko z Poleskiej, że jechała do nieprzytomnego człowieka, który nie odzyskał świadomości, zrobił się blady i dostał drgawek?
Ludzie, więcej wrażliwości na drugiego czlowieka! - apeluje Internautka.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto