Kilka dni temu warszawscy policjanci zostali zawiadomieni o tym, że włamano się do jednego z mieszkań. Sprawca ukradł z sejfu gotówkę w różnej walucie, karty kredytowe, dokumenty potwierdzające tożsamość, biżuterię oraz zegarki. Pokrzywdzeni straty oszacowali na blisko 280 tysięcy złotych.
Na miejscu grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny, a technik kryminalistyki zabezpieczył ślady. Eksperci nie stwierdzili typowych śladów włamania, drzwi wejściowe do mieszkania zostały otwarte prawdopodobnie przy użyciu elektronicznej karty. Ta informacja zawężała krąg osób podejrzewanych o dokonanie włamania do znajomych właścicieli lokalu.
Policjanci zaczęli badać każdy szczegół. Ustalili listę osób upoważnione do posługiwania się magnetycznymi kartami. W ten sposób wpadli na trop mężczyzny, którego wytypowali jako sprawcę przestępstwa.
W prokuraturze rejonowej 33-letni Sławomir R. usłyszał zarzuty włamania do mieszkania. Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
