Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze przygotowało dla kierowców gadżety - naklejki, które każdy chętny może nakleić na zderzaku samochodu. Jak zaznaczają pomysłodawcy, są przeznaczone dla wszystkich, którzy przestrzegają przepisów ruchu bo wiedzą, że "chodzi o życie". Celem wlepek jest także pokazanie i zachęcenie innych do myślenia o zdrowiu i życiu.
- Od ponad dwóch lat jako stowarzyszenie Miasto Jest Nasze prowadzimy kampanię społeczną „Chodzi o życie”. Dwa z naszych postulatów: pierwszeństwo pieszych przed przejściem i limit prędkości 50km/h w terenie zabudowanym również w nocy udało nam się wywalczyć, ale to wciąż za mało, by poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Stąd nasza kampania - skierowana do kierowców, którzy chcą promować przepisową jazdę i wraz z nami włączyć się w walkę o dalsze zmiany na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego - wyjaśnia nam w rozmowie Miasto Jest Nasze.
Na naklejkach stworzonych przez MJN znajdziecie hasła:
- „NIE zapier*alam” - w opozycji do popularnej naklejki zachęcającej do łamania przepisów;
- „50- pamiętamy” - stowarzyszenie tłumaczy, że zamiast symboli i dat z historii lepiej zachęcić innych do pamiętania o przepisie, który ratuje życie: w terenie zabudowanym nie przekraczamy 50 km/h;
- „jadę wolno, bo mi wolno” - dla tych, których - jak tłumaczy MJN - irytuje świecenie długimi światłami przez „szybkich, ale bezpiecznych”, kiedy jedziecie z przepisową prędkością;
Takie naklejki mogą otrzymać wszystkie osoby, które są patronami stowarzyszenia.
- Cały przychód przeznaczymy na kampanię „Chodzi O Życie” na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego - dodają przedstawiciele MJN.
Szczegóły dostępne są TUTAJ
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?