Miasto przestanie odbierać śmieci. Od 1 sierpnia wchodzą nowe zasady

1 sierpnia w życie wchodzą nowe zasady odbioru śmieci z tzw. nieruchomości niezamieszkałych. Ich wywozem będą musieli się zająć właściciele tych lokali. Będą oni musieli podpisać umowę z firmą odbierającą odpady. Zmiana ta podyktowana jest, jak argumentują warszawscy radni “rażąco niskimi stawkami” za odbiór odpadów. To pokłosie tzw. nowej ustawy śmieciowej.

W lipcu 2019 roku w życie weszły nowe przepisy regulujące to jakie odpadki, gdzie i za ile możemy wyrzucać do przydomowych czy osiedlowych kontenerów. Przepisy zaczęły regulować kwestie segregacji śmieci na odpowiednie frakcje, oraz określiły kary, jakie mogą zostać nałożone na właścicieli nieruchomości w przypadku, gdy nie będą oni przestrzegać przepisów. Główną kontrowersją wokół nowej ustawy okazała się wysokość stawek, jakie płacić muszą mieszkańcy. Nowe rozwiązania objęły także właścicieli nieruchomości niezamieszkałych, ale w ich wypadku podwyżka nie była aż tak wysoka, a zdaniem niektórych, w tym warszawskich radnych, można uznać ją za “rażąco niską”. Zdaniem części radnych, zmiany sposobu obioru śmieci z biur i galerii pozwolą na znaczącą oszczędność w budżecie miasta.

Od marca tego roku obowiązują już nowe stawki opłat za odbiór odpadów. W przypadku domów jednorodzinnych wynoszą one 94 zł, w przypadku budynków wielorodzinnych - 65 złotych. Na tym jednak nie koniec zmian, bo stołeczni radni mieli też pochylić się nad sposobem naliczania opłat za odpady. Wysokość stawek miałaby być uzależniona od ilości zużywanej wody i wynosić 12,73 złote za metr sześcienny zużywanej wody. Prace nad wdrożeniem takiego rozwiązania dopiero jednak się rozpoczynają.