Miasto uratuje drugi basen i całą Unię

Tego samego dnia miasto odkryło wreszcie karty - zamierza przejąć cały majątek zadłużonego ZKS Unia Tarnów. I zapowiada rozruch pływalni.
[mp]
Klub z Mościc od dawna nosił się z zamiarem sprzedaży kompleksu basenu krytego oraz letniej pływalni. Kilkakrotnie pytaliśmy prezydenta Tarnowa o ewentualne przejęcie tych obiektów przez miasto. "Nie ma tematu" - słyszeliśmy w odpowiedzi. - Tamte propozycje, dotyczące tylko basenu, nie mogły zostać przyjęte - tłumaczył wczoraj Ryszard Ścigała.

- Teraz sytuacja jest inna. Chcemy przejąć cały majątek klubu, co rozwiązałoby wszystkie problemy w Mościcach. Te tereny powinny żyć, a sekcje, kluby i uczelnie z nich korzystać. ZKS jest w dramatycznej sytuacji. Dług klubu przekroczył 5 milionów złotych. Właśnie z tego powodu kryta pływalnia w Mościcach jest dziś zamknięta, a niektóre szkoły musiały zamienić dzieciom zajęcia z nauki pływania na rytmikę.

- Sytuacja dojrzała do zdecydowanych kroków - uważa Jerzy Marciniak, prezes Azotów Tarnów. Giełdowa spółka ma większość w Radzie Klubu. - Gdyby nie decyzje prezydenta, sportu w tej części miasta by nie było. Zadłużenie klubu jest tak duże, że konieczne byłoby ogłoszenie jego upadłości.

Uruchomienie basenu to w tej chwili dla miasta priorytet. Kiedy to nastąpi? Prawdopodobnie już niebawem, jednak prezydent Tarnowa nie zamierza na razie podawać konkretnej daty. - Uczynimy to najwcześniej jak będzie możliwe. Prawdopodobnie jeszcze zanim powstaną wszystkie umowy dotyczące komunalizacji tego terenu - dodaje Ścigała.

Zapowiedział, że miasto rozpoczyna właśnie rozmowy z największymi wierzycielami ZKS Unia Tarnów w sprawie sposobu uregulowania tych zobowiązań.