Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miau Cafe. Tutaj napijesz się kawy, pogłaszczesz kota, a przybłędy znajdą dom

Karolina Kowalska
Miau Cafe. Tutaj napijesz się kawy, pogłaszczesz kota, a przybłędy znajdą dom
Miau Cafe. Tutaj napijesz się kawy, pogłaszczesz kota, a przybłędy znajdą dom Karolina Misztal
Podobno nic tak nie uspokaja, jak głaskanie miękkiej, kociej sierści. Co jednak mają zrobić miłośnicy kotów, którzy nie mogą mieć w domu własnego sierściucha? To proste. Przyjść do Miau Cafe.

Już niedługo Warszawa zyska nowe miejsce na gastronomiczno-kulturalnej mapie. Będzie to Miau Cafe, czyli klubokawiarnia, w której na gości czekać będą...koty. Anna Pawlicka, pomysłodawczyni tej nietypowej knajpy, właśnie finalizuje sprawy formalne związane z otwarciem. - Zawsze marzyłam o kawiarni, ale jednocześnie chciałam, żeby to było coś wyjątkowego – wspomina. - Postanowiłam pójść najoczywistszą ścieżką, czyli połączyć biznes ze swoją pasją. A ja po prostu kocham koty. Sama mam trzy w domu i dodatkowo, matkuję tym, które mieszkają w okolicy mojego bloku. Jednocześnie, dowiedziałam się, że niedługo takie miejsce pojawi się w Krakowie. Sprawdziłam rynek warszawski i okazało się, że poza krakowską Kociarnią, nigdzie indziej nie ma takiego miejsca. To było to – dodaje Ania Pawlicka.

Kocimi rezydentami Miau Cafe mają być koty z fundacji, schronisk i lecznic, które szukają stałych domów. Kawiarnia ma być dla nich alternatywą do schroniskowych klatek i zwiększyć szansę na adopcję. Nie chodzi więc tylko o umilanie czasu do popołudniowej kawy ale realną pomoc.

Powszechnie wiadomo jednak, że koty to zwierzęta o specyficznej psychice, są dość kapryśne i wrażliwe, nie od dziś znane jest przysłowie, że kot chodzi „własnymi ścieżkami”. Można więc zastanawiać się, jak na nowej, nieznanej przestrzeni, wśród obcych ludzi i innych kotów, poradzą sobie miauczki po przejściach. - Tak, koty to specyficzne zwierzątka – zgadza się Ania Pawlicka. - Dlatego postanowiłam się do otwarcia Miau Cafe dobrze przygotować. Jestem po kursie felinoterapii, na którym uczyłam się o zachowaniach kotów. Rozmawiałam o swoim pomyśle z kocią behawiorystką, korzystałam z jej rad. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by zminimalizować koci stres. Każda zmiana dla kota jest stresująca, nawet gdy znajduje nowy dom. Wierzymy, że Miau Cafe będzie dla nich najlepszym miejscem, poza stałym domem, które mogą znaleźć w danej sytuacji – podkreśla.

Co na nas czeka na miejscu, poza kawą, przekąskami i kocimi przyjaciółmi? - Chcemy organizować wiele dodatkowych wydarzeń, np. spotkania z dziećmi, podczas których będziemy ich uczyć, jak postępować z kotem. Będą to takie „kidcat day”, podczas których będziemy z dziećmi rozmawiać o kociakach, o ich zachowaniach, o tym jak z nimi postępować, że kot to nie zabawka i nie można o niego prosić rodziców, jak o kolejny samochodzik. A do tego odpowiedzialna zabawa ze zwierzętami, bajki o kotach i wspólne robienie zabawek dla kotów – zapowiada Ania Pawlicka.

Lokal będzie składał się z dwóch części, jednej barowo konsumpcyjnej i drugiej oddzielonej, kociej. To sposób na to, by spełnić kryteria i wymogi sanepidu.

Zobacz też: Stand-up latem wychodzi w plener

Niestety, dla wszystkich właścicieli kotów, którzy nie lubią rozstawać się ze swoimi podopiecznymi, nie mamy dobrych wieści. Do Miau Cafe nie będzie można przychodzić z własnym kotem. - Nasze koty będą regularnie badane i zdrowe po kwarantannach. Po pierwsze nie możemy pozwolić na jakieś zarażenia, po drugie, to stresujące wprowadzać obce koty na teren tych, które już uznały go za swój – wyjaśnia właścicielka. - Dlatego zapraszamy do nas wszystkich, ale bez własnych podopiecznych – kończy.

Aktualnie trwa kampania, która ma na celu wsparcie powstania pierwszej, warszawskiej kociej kawiarni. Przedsięwzięcie wiąże się z dużymi nakładami finansowymi, dlatego też pomysłodawczyni postanowiła działać na portalu crowdfundingowym. Koszty związane z wynajmem lokalu oraz z wszelkimi kwestiami organizacyjnymi właścicielka kawiarni pokryje z własnej kieszeni. Wy z kolei, jeśli chcecie mieć swój wkład w powstanie Miau Cafe, możecie pomóc zebrać pieniądze, które zostaną przeznaczone na adaptację i wyposażenie miejsca. Szczegóły znajdziecie na wydarzeniu na Facebooku.


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto