Michał Szpak zagrał koncert w Warszawie [zdjęcia]

W sali zapełnionej licznie zgromadzoną widownią gasną światła. Na scenie pojawia się Paulina Biernat, tancerka znana z programu "Taniec z Gwiazdami". Przy dźwiękach piosenki Josha Grobana "Mi Mancherai" otwiera ponad godzinny spektakl muzyki i emocji. W połowie utworu na scenie pojawia się Michał Szpak.

Zobacz zdjęcia z koncertu Michała Szpaka

Okazało się, że śpiewanie po włosku nie jest problemem dla artysty. Wraz z rozwojem utworu "Mi Mancherai" siła głosu artysty narastała, co umiejętnie budowało napięcie. Przy finałowych dźwiękach, publiczność dosłownie na własnej skórze odczuła potęgę głosu Szpaka.

Na koncercie nie zabrakło energetycznych kawałków z EP´ki artysty oraz utworów nagranych przed programem X - factor. Szpak czujący się na scenie jak ryba w wodzie, przekazywał swoją niesamowitą energię widowni. Dało się to odczuć szczególnie podczas piosenki "Carpe Diem".

Okazją do wytchnienia po szaleństwach było wykonanie przez artystę i jego zespół kilku utworów w wersji akustycznej.

Podczas koncertu nie zabrakło kultowego "Dziwny jest ten świat", czy szczególnie wyróżniającego się pod względem wykonania wokalnego kawałka "Czasochłonność".

Po koncercie obsługa teatru stwierdziła, że obok Edyty Górniak na capitolskiej scenie nie było równie dobrego koncertu jak ten Michała Szpaka.

Nowa płyta wokalisty ma się ukazać w przyszłym roku a singiel już na wiosnę.