Mieleńska Belonada 2013

 
„MIELEŃSKA BELONADA – 2013” 
Niedzielnym świtem, 19 maja, centrum Mielna zaroiło się od wędkarzy, którzy przybyli z różnych stron Polski, by przy wschodzie słońca, na gościnnych mieleńskich plażach, złowić rybę majowego sezonu, srebrzystobiałą belonę.
Natomiast surfcastingowcy w rejonie ujścia kanału jamneńskiego, przy tzw. „radarach”, zasadzili się na morskiego leszcza. Pogoda dopisała a humor i zadowolenie było widoczne także na twarzach organizatorów, gdyż esemesowe wieści niosły, że ryba w morzu jest i zaczyna „skubać”.
Większość spinningistów zdecydowała się na połowy z plaży w Gąskach. Podjętej decyzji nie żałowali, ponieważ w rejonie latarni morskiej ryb było najwięcej. Bardzo ciekawym miejscem były także „dębowe karcze” w rejonie Łazów.
O godz. 11 zwycięzca ubiegłorocznej „Belonady”, Ryszard Jaśkiewicz, do komisji wagowej zgłosił komplet belon (5 sztuk) o wadze 2.6 kg. Jedna z nich okazała się najdłuższą rybą zawodów. Mierzyła 77 centymetrów. Ciekawą przygodę opisał spinningista, Paweł Wachowiak. Otóż morskie, zwykle powolne leszczysko, postanowiło dorównać szybkością belonie i ruszyło w pogoń za uciekająca błystką. Ponad 2-kilowy złocisto - srebrny leszcz błystkę dogonił, połknął i wylądował w podbieraku wędkarza.
Podobne przygody trafiły się jeszcze dwom innym spinningistom.
Klasyfikacja spinningowo - muchowa:
1.    Jaśkiewicz Ryszard – koło wędkarskie „Przylesie” Koszalin
2.    Ossowicki Andrzej – koło przy JW. 1223.
3.    Oleszczak Piotr – „Przylesie”
4.    Wachowiak Paweł – PZW Koszalin
5.    Karczewski Roman – „Energetyk” Koszalin
6.    Oleszczek Andrzej - „Abramis” Kołobrzeg 
Zawodnicy startujący w surfcastingu (dwie wędki z brzegu morza) łowili tylko flądry, którym po szybkim zważeniu, natychmiast zwracano wolność. Klasyfikacja tej dyscypliny:
1.    Wencewicz Arkadiusz – „Przylesie”
2.    Krężel Grzegorz – koło PZW nr 17 Kołobrzeg
3.    Falko Andrzej – niezrzeszony, Koszalin
4.    Bielski Dariusz – JW. 1223
 
W „Drużynowym Dwuboju Morskim” zwyciężyła ekipa JW. 1223 w składzie D.Bielski, A. Ossowicki, przed drużyną „Morski Koszalin” (A.Falko, P.Wachowiak) oraz „Przylesiem I” (R. Jaśkiewicz, P. Musiał). W skład drużyny wchodził zawodnik łowiący na spinning i metodą surfcastingową.
W uroczystym zakończenie zawodów, które zorganizowano w centralnym punkcie Mielna, gościła liczna ekipa samorządowców. Pod nieobecność senatora Rzeczypospolitej Polskiej, Piotra Zientarskiego, (który telefonicznie przeprosił wędkarzy za swoją nieobecność i życzył wszystkim „taaakiej ryby”), ufundowany prze niego oryginalny puchar za najdłuższą belonę wręczył Ryszardowi Jaśkiewiczowi, asystent pana senatora, Krzysztof Szpakiewicz.
Paweł Wachowiak za złowienie największego leszcza otrzymał wartościową statuetkę wędkarza, którą wręczył, fundator pucharu, sponsor zawodów, właściciel hurtowni „Grześ” z Trawicy, kol. Grzegorz Leszcz.
Paweł otrzymał także okazały puchar za złowienie największej ryby zawodów, który wręczył jego fundator, Prezes Mieleńskiej Lokalnej Grupy Rybackiej - Krzysztof Szpakiewicz.
Fundatorem pucharów za udział w „Dwuboju Morskim” był Przewodniczący Rady Gminy Mielno – Krzysztof Chadacz, który okazałe puchary wręczał osobiście,
Głównym sponsorem „Mieleńskiej Belonady” była Gmina Mielno oraz wójt tej Gminy, pani Olga Roszak – Pezała, która ze względów rodzinnych nie mogła brać udziału w zakończeniu zawodów. W jej imieniu puchary za zwycięstwa w spinningu i metodzie surcastingowej wręczył zastępca wójta Gminy Mielno, Czesław Zdrojewski.
Zakończenie „Mieleńskiej Belonady” połączono z inną , bardzo dużą i ciekawą imprezą pod nazwa „Razem możemy więcej”, skierowaną do ponad 100 osób niepełnosprawnych (o tym w następnym artykule).
Poczęstunek grochówką ze specjalną wkładką (dzieło pani Anny Gancarz, właścicielki stołówki w Unieściu) oraz grillowana kiełbasa i kaszanka zakończył bardzo udane mieleńskie zawody.
Więcej na www.jurmen.com.pl (fotogaleria imprezy – patrz zakładka Galeria - str. 41-46)