Codziennie odbieramy po kilka telefonów od opolan z różnych części miasta, którzy informują o gnijących od jesieni liściach, dzikich wysypiskach śmieci czy zarzuconych śmieciami trawnikach i krzakach.- Zapraszam służby do dzielnicy „górskiej” na ul. Zakopiańską - irytuje się mieszkanka tej ulicy. - Leżące od jesieni liście już gniją.Z tym samym problemem systematycznie zgłaszają się do nto mieszkańcy m.in. ulic Drzymały i Orląt Lwowskich. - Ostatnio zrobiłem sobie spacer pomiędzy ulicami Prószkowską a Krapkowicką - opowiada Piotr Grądziel z opolskiego Zaodrza. - To, co tam zobaczyłem, dosłownie mnie przeraziło. Na tak krótkim odcinku naliczyłem kilkanaście kupek śmieci, że nie wspomnę już o workach wypełnionych odpadami, które ktoś perfidnie tam wyrzucił.Opolanie, zatroskani stanem miasta, apelują do służb miejskich o reakcję.- MZDi urząd miejski zaoszczędzili na akcji „zima”, to część tych pieniędzy powinny przeznaczyć na posprzątanie miasta, bo to wstyd, aby stolica województwa była w takim stanie - podsumowuje Piotr Grądziel.- Już rozpoczęliśmy wiosenne sprzątanie - zapewnia Mirosław Pietrucha, z-ca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg. - Do świąt mamy zamiar wysprzątać należący do nas teren w pasie drogowym.Alina Pawlicka-Mamczura potwierdza, że urzędnicy otrzymują wiele sygnałów od mieszkańców dotyczących czystości miasta. - Sprzątamy na bieżąco - zapewnia pani rzecznik. - Ale bardzo nam na tych sygnałach od mieszkańców zależy. Miejsca wymagające interwencji proszę zgłaszać do wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?