Mieszkańcy sprzeciwiają się zapachom z żydowskiej restauracji. Są oskarżani o antysemityzm!

Mieszkańcy apartamentowca przy ul. Grzybowskiej są zdesperowani. Uważają, że smród z restauracji dochodzi aż na 17. piętro budynku. Od dłuższego czasu wysyłali skargi do odpowiednich urzędów, jednak te działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Postanowili zorganizować protest, na który przynieśli własnoręcznie robione plakaty z hasłami „Mamy prawo do świeżego powietrza” czy „Dość smrodu w naszych mieszkaniach”. Tego samego dnia, czyli 12. kwietnia, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dokonał kontroli lokalu, jednak nieprzyjemnego zapachu nie wykryto – żydowska restauracja jest bowiem zamknięta z powodu święta Paschy, którego obchody w tym roku trwają do 14. kwietnia.

Czytaj także: II edycja "Warszawa od Kuchni"! Zgarnij bon i zostań jurorem!

Restauracja Rambam została otwarta w październiku ubiegłego roku w miejscu nieprzystosowanym do celów gastronomicznych. – Najemca lokalu przedstawił jednak dokumenty potwierdzające pozytywną opinię kominiarską oraz sanepidu, nie było więc powodu do wszczęcia postępowania – stwierdza Andrzej Kłosowski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. – W związku z pojawiającymi się skargami mieszkańców postanowiliśmy przeprowadzić kolejną kontrolę, bez wcześniejszego uprzedzania najemcy o planowanym terminie – dodaje Kłosowski.

David Sosntzky, który prowadzi Rambam, przypuszcza, że rzeczywistym problemem dla mieszkańców nie jest nieprzyjemny zapach. Według niego, mieszkańcom przeszkadzają coraz częstsze wizyty ortodoksyjnych Żydów w jarmułkach i oskarża ich o antysemityzm. Mieszkańcy z kolei stanowczo stwierdzają, że nie są antysemitami i wskazują, że wśród protestujących lokatorów są również Żydzi – w tym Lejb Fogelman, ceniony prawnik.

Czytaj także: 5 sposóbów na wystający brzuch (nie tylko) po świętach Wielkiej Nocy

Sosntzky uważa, że jego restauracja jest jedynym miejscem tego rodzaju w Warszawie. To niemalże obowiązkowy punkt programu każdej wycieczki szkolnej z Izraela, dlatego nie może zniknąć z kulinarnej mapy stolicy. Zdecydował się pójść na rękę protestującym mieszkańcom i zainwestować w instalację wentylacji.

Koszerna kawiarnia i restauracja Rambam mieści się przy ul. Grzybowskiej 4, niedaleko synagogi im. Małżonków Nożyków. W menu znajdują się między innymi rosół sefardyjski z kurczakiem i warzywami, pikantny tanjin wołowy z czerwoną fasolą, a także dania rybne i desery. Lokal składa się z osobnych kuchni dla mięsa i nabiału oraz posiada specjalny certyfikat koszerności, wydany przez rabina z Wielkiej Brytanii.

Źródło: gazeta.pl

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!