Mieszkanie Plus pośród pól? W tym miejscu powstanie 2,7 tys. mieszkań w ramach rządowego programu

Przy granicy Ursynowa z podwarszawską gminą Lesznowola wyrośnie gigantyczne osiedle. W ramach "Mieszkania Plus" powstać ma dziewiętnaście kilkupiętrowych bloków przeznaczonych dla prawie 10 tys. osób. Na ten cel, przy ul. Karczunkowskiej, zarezerwowano działkę o powierzchni 15 hektarów.

Nowe Jeziorki - bo tak nazywa się planowane osiedle - zaliczyło jednak roczne opóźnienie. Państwowy deweloper, PFR Nieruchomości, nie dostał na czas pozwolenia środowiskowego. Inwestycja, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozpocznie się pod koniec roku. W związku z tym oddanie pierwszych mieszkań przesunie się na przełom 2023/24. Jak informują przedstawiciele dewelopera, w pierwszym etapie powstanie większość z 2,7 tys. mieszkań.

Koszt budowy szacowany jest na 800 mln zł. Za projekt odpowiadają dwie renomowane pracownie, wyłonione w konkursie, AMC Andrzej M. Chołodzyński oraz 22Architekci.

Osiedle w szczerym polu?

Potężne osiedle powstaje pomiędzy polami, tuż przy granicy Warszawy. To teren oddalony od centrum miasta o piętnaście kilometrów. Na razie w pobliżu brakuje praktycznie wszystkiego. Jest jedynie dyskont spożywczy - Biedronka. Miasto zapewnia, że zbudować chce tam żłobek oraz szkołę.

W ambitnych planach, osiedle Nowe Jeziorki ma być pokazowym przykładem zrównoważonego mieszkalnictwa. Na jedno mieszkanie przypadać ma zaledwie 0,5 miejsca parkingowego. Mieszkańcy mają porzucić samochody i przesiąść się na komunikację miejską. Na razie w okolice osiedla dociera tylko jeden autobus - kursujący co pół godziny 209. Miasto, jeśli zapotrzebowanie wzrośnie, na pewno zwiększy częstotliwość kursowania oraz liczbę linii.

Rozwiązaniem ma być linia kolejowa i pobliska stacja PKP Warszawa Nowe Jeziorki, wyremontowana kilka lat temu. Stąd do Służewca Biurowego można dotrzeć w 10 minut. Na razie utknęła jednak budowa węzła z parkingiem P+R na 150 samochodów przy stacji. Miasto odwołało przetarg ze względu na zbyt wysokie koszty zaproponowane przez potencjalnych wykonawców. Wkrótce planowane jest drugie podejście.

Kilkaset metrów na zachód od linii kolejowej budowana jest "Puławska-bis", czyli część drogi ekspresowej S7. Inwestycja również nie ma szczęścia, ponieważ w zeszłym roku z placu budowy wyrzucono dotychczasowego wykonawcę. Droga ma być gotowa jesienią 2022 roku, dwa lata później niż pierwotnie zakładano.