Ulica Mickiewicza została wytyczona w 1925 roku. Pojawiły się tam modne w tamtych czasach domy zamieszkiwane przez inteligencję, budowane przez coraz lepiej rozwijające się spółdzielnie. Jednym z budynków, który powstał w czasie międzywojnia, była modernistyczna kamienica przy ul. Mickiewicza 44.
W kolejnych latach pojawiały się nowe budynki, a na ulicach samochody. Dzielnica rozkwitała, jednak rozwój przerwała wojna i powstanie. To właśnie na Żoliborzu, w okolicy ul. Suzina, 1 sierpnia 1944 roku oddano pierwsze strzały podczas powstania warszawskiego. Choć dzielnica nie ucierpiała tak bardzo, jak inne części miasta, co pewien czas rozwiązywane są zagadki z czasów II wojny światowej.
Historyczna parapetówka
Od powstania warszawskiego minęło ponad 70 lat. Do kamienicy przy ul. Mickiewicza 44 wprowadzają się kolejni lokatorzy. Przypadkiem odkrywają ślady po dawnych wydarzeniach. - Podczas parapetówki, gości wychodzących na balkon zainteresowały otwory przeszywające balustradę od strony ulicy - tłumaczy mieszkaniec kamienicy, Stanisław Heba. Sprawa nie dawała mu spokoju. Wiedział już, że powstanie na Żoliborzu miało stosunkowo mały zasięg, a walki toczyły się przede wszystkim w pierwszych dniach sierpnia oraz pod koniec września. Wobec tego postanowił dowiedzieć się więcej o historii tego budynku.
- Cały czas rozmawiamy z sąsiadami. Nie mam jeszcze dowodów, że te otwory związane są z powstaniem warszawskim. Taką informację przekazał nam właściciel kamienicy. Usłyszał ją od swojego dziadka - tłumaczy nam Stanisław Heba. Sprawę przekazał varsavianiście, Jarosławowi Zielińskiemu, który sprawdził, że dziury w balustradzie pochodzą najprawdopodobniej właśnie z czasów powstania warszawskiego.
Lokatorzy budynku przy ul. Mickiewicza 44 tłumaczą, że chcą dowiedzieć się jak najwięcej o losach swojego mieszkania. - Może ktoś z mieszkańców wie więcej o powstańczych wydarzeniach przy Mickiewicza 44? - kierują prośbę do mieszkańców Żoliborza. Być może dzięki temu dowiemy się więcej o losach dzielnicy w czasie powstania. Jeżeli chcielibyście się podzielić historiami dotyczącymi okolic tego miejsca, czekamy na nie pod adresem: [email protected] Na pewno przekażemy je mieszkańcom.
W międzyczasie postanowiliśmy pomóc w rozwiązaniu zagadki. Kontaktowaliśmy się w tej sprawie z Archiwum Muzeum Powstania Warszawskiego. Mamy już pierwsze tropy. Wkrótce poinformujemy o rezultatach naszych poszukiwań.
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?