Do awantury doszło w Róży (gm. Czarna). Stanisław Ż. przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień.
Jak ustalono najpierw uderzył swojego kolegę jakimś przedmiotem, później okładał go rękami. Ciosy trafiały w głowę.Policjanci zatrzymali agresora do wytrzeźwienia.
Poszkodowany, twierdząc że nic mu nie jest, początkowo nie zgodził się na opatrzenie przez lekarza. Jednak kilka dni po zdarzeniu stan zdrowia 42-latka pogorszył się i mężczyzna trafił do szpitala.
Sprawca usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrażającego życiu. Został objęty dozorem policji. W jego ramach Ż. musi dwa razy w tygodniu stawiać się w komisariacie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?