Rosja i władza. W kwietniu rusza 9. Przegląd Kina Rosyjskiego

2016-03-17 18:13:20

Kino rosyjskie w różnorodny sposób odnosiło się do fenomenu władzy w Rosji, doskonale czując, iż jest ona jednym z podstawowych elementów, które decydują o historii i kształcie rosyjskiego społeczeństwa. Kino rosyjskie w różnorodny sposób odnosiło się do fenomenu władzy w Rosji, doskonale czując, iż jest ona jednym z podstawowych elementów, które decydują o historii i kształcie rosyjskiego społeczeństwa. To rozumienie władzy, roli przywódcy, praw jednostki jest całkiem różne od zachodniego rozumienia władzy i uprawnień jej przypisywanych.
Nicią przewodnią 9. Przeglądu Kina Rosyjskiego, który odbywać się będzie w dniach 9-14 kwietnia w warszawskim kinie Świt będzie właśnie koncepcja władzy w Rosji.
Do korzeni rozumienia władzy w Rosji sięga Paweł Łungin w swym wspaniałym filmie „Car”, który pokazuje moment zwycięstwa władzy świeckiej nad duchową i soborową. Inny wielki przełom to rewolucja październikowa, której klimat opisuje „Niewolnica miłości” Nikity Michałkowa.
Rosyjscy twórcy zdają sobie sprawę, iż do pewnych przemian społecznych nie może dojść w Rosji, gdyż nie wykształciły się w niej warstwy społeczne i określone mechanizmy, które mogłyby w jakikolwiek sposób wpływać czy kontrolować na władzę. Skutkiem tego braku jest zaniżona pozycja jednostki w systemie prawnym, brak instytucji pośredniczących między nią a władzą, co pokazał znakomicie, choć w przerysowany na potrzeby zachodniej publiczności sposób, „Lewiatan” Andrieja Zwiagincewa.
Warto odnotować, iż w czasie przeglądu dojdzie do dwóch pokazów przedpremierowych. Jednym z nich będzie przejmujący film „Major” Jurija Bykowa, który bezlitośnie penetruje skorumpowany świat policji rosyjskiej. Drugim będzie „Udar słoneczny” wielkie mistrza kina rosyjskiego Nikity Michałkowa.
Prelekcje przed seansami poprowadzi znawca kina rosyjskiego Mikołaj Wojciechowski.

Jesteś na profilu Bartosz Wieczorek - stronie mieszkańca miasta Warszawa. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj