Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najmniejszy blok w Warszawie. 13 mikro-klitek wciśniętych w niepozorny domek. Czy da się tam w ogóle mieszkać?

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Krystian Dobuszyński
Najdziwniejszy blok ubiegłego roku powstał na Targówku. Budynek przy ul. Jórskiego z zewnątrz wygląda zupełnie zwyczajnie. Jak typowy niewielki domek jednorodzinny. Rzecz w tym, że w środku jest aż trzynaście (!) mikro-klitek. Najmniejsza o powierzchni 8,9 mkw.

Przy ul. Jórskiego na Targówku powstał nietypowy dom. Wąski na dziewięć metrów, wciśnięty między dwa domki jednorodzinne. Wcześniej stał tu przedwojenny, drewniany domek pamiętający jeszcze czasy rodziny Jórskich, która na początku XX wieku rozdzielała podmokłe tereny Zacisza. Wyburzono go w 2017 roku.

W tym miejscu na niewielkiej działce (9 na 30 metrów) deweloper dostał zgodę na budowę domu jednorodzinnego. Budował go nieco ponad cztery lata. W międzyczasie starał się zamienić pozwolenie – na dom wielorodzinny. Najpierw odmówiła mu dzielnica, a potem – po odwołaniu od decyzji Urzędu Dzielnicy Targówek – także wojewoda. To nie wszystko.

Najmniejszy blok w Warszawie. 13 mikro-klitek wciśniętych w ...

Po ukończeniu wszystkich prac deweloper zabrał się za sprzedaż. Niewielki dom, mniejszy niż wiele inwestycji w okolicy, podzielił na aż… trzynaście niezależnych mieszkań. De facto z małego domku w spokojnej dzielnicy zrobił mikro-blok. W ofercie opisał go następująco: „Doskonałe rozwiązanie na wzór japońskich mikro mieszkań.”

Najmniejsza klitka ma 8,9 metra kwadratowego. Kosztowała, w połowie ubiegłego roku, jedynie 130 tys. zł. Jak na własne „M”, kilka minut od metra M2 Trocka, to bardzo dobra cena. Kolejne mieszkania są niewiele większe: m. in. 14,3 mkw., 21 mkw. czy – największe jakie znaleźliśmy - 35,5 mkw.

Tak dawniej wyglądało miejsce na którym stoi mikro-blok

Czy tak małe mieszkania powinny być budowane? Teoretycznie nie. Według rozporządzenia ministra infrastruktury mieszkanie musi mieć powierzchnię użytkową nie mniejsza niż 25 mkw. Jest jednak pewien haczyk. Przepis nie dotyczy mieszkań na rynku wtórnym. Deweloper prawdopodobnie oddał więc domek jednorodzinny jako całą inwestycję, a następnie podzielił całość na mikro-klitki.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto