Tunel pod torami na Miłostowie został wczoraj oficjalnie otwarty. Budowa przejścia trwała ponad rok. Po problemach związanych z przekazaniem obiektu, w końcu miasto przejęło go w użytkowanie.
Od wczoraj odwiedzający miłostowski cmentarz nie mogą już przechodzić tak jak do tej pory, przejściem w poziomie szyn.
– Chodziło głównie o bezpieczeństwo. Zagrożenie pojawiało się zwłaszcza w czasie Wszystkich Świętych, kiedy ludzie przechodzili przez tory w różnych miejscach, nawet do tego nie wyznaczonych – mówi Arnold Bresch, kierownik projektu modernizacji poznańskiego węzła kolejowego. – Pociągi jeździły tutaj wprawdzie z prędkością 20 kilometrów na godzinę, ale przez torowisko przechodziły prawdziwe tłumy. Teraz pociągi będą jeździły już z prędkością około 90 km/godz.
W tunelu są dwie windy, z których mogą korzystać między innymi osoby niepełnosprawne czy matki z wózkami. Każda z nich wyposażona została w system przywoływania. Gdyby zdarzyła się sytuacja, że winda zepsuje się i ktoś zostanie w środku, wystarczy nacisnąć przycisk alarmu. To powoduje wysłanie esemesa do firmy zajmującej się utrzymaniem tunelu i wezwanie na miejsce jej pracownika.
Przejście będzie czynne w godzinach otwarcia cmentarza, czyli od 7 do 21 w okresie letnim i od 7 do19 zimą i zamykane na noc. Temu celowi mają służyć zainstalowane już żaluzje i system antywłamaniowy. Wstępu w tym czasie nie będzie również do wind.
Tunel wyposażony jest też w pompy na wypadek zalania. W takiej sytuacji woda będzie wypompowywana do góry, do studzienek.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?