Nowe przepisy dają bowiem możliwość nie tylko zawieszania substancji w obrocie na 1,5 roku, ale i wycofywania ich z rynku. Oprócz tego ma obowiązywać całkowity zakaz reklamy dopalaczy.
- Wszystkim zależy na tym, żeby nowe przepisy jak najszybciej wprowadzić w życie. Dlatego jest duża szansa, że już w październiku projekt trafi do Rady Ministrów, a na początku listopada do Sejmu. Na razie do końca września czekamy jeszcze na uwagi - wyjaśnia Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Resort podkreśla, że wykorzystał wszelkie możliwości, jakie daje prawo, by skutecznie uderzyć w dopalacze.
Resort chce zrównać dopalacze z narkotykami. W tym celu włączone one zostaną do tej samej grupy co środki zastępcze, czyli substancje, które są trucizną używaną jako środek odurzający czy psychotropowy. Dotychczas sprzedawcy dopalaczy grali wszystkim na nosie, umieszczając na towarze napis, że produkt jest kolekcjonerski i się nie nadaje do spożycia.
Zostanie również powołany specjalny Zespół Oceny Ryzyka, w którego skład wejdą m.in. minister sprawiedliwości oraz specjaliści od chemii, farmakologii, toksykologii, a także od prawa. Eksperci na bieżąco będą monitorować rynek dopalaczy, a kiedy tylko się na nim pojawi jakaś nowość, będą mogli ją skontrolować i zawiesić w obrocie na 1,5 roku.
O tym, że zmiana prawa to konieczność, wie najlepiej Gdańskie Centrum Profilaktyki Uzależnień, gdzie po pomoc zwraca się coraz więcej rodziców dzieci, które z dopalaczami przeholowały. - To bardzo młode osoby z zaburzeniami psychicznymi wywołanymi przez te środki - wskazuje Radosław Nowak z GCPU.
Toksykolodzy są bezradni , bo nie wiedzą, jak leczyć takie przypadki. Ostatecznie uzależnieni od dopalaczy, tak jak ci od narkotyków, kierowani są do Monaru.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?