Obiekt na którym Muszynianka gra swoje ligowe mecze już w zeszłym sezonie został warunkowo dopuszczony do rozgrywek europejskich. W tym roku klub może mieć nie lada problem z otrzymaniem odpowiedniej licencji.
W hali przy Rynku 13 w Muszynie może zasiąść tylko 1000 osób. Wymogi FIVB nakazują, aby hala w rozgrywkach europejskich mogła pomieść 1500 widzów.
Czytaj także: Warszawiaku, sprawdź z kim zmierzy się AZS Politechnika Warszawska w nowym sezonie
Czy zatem mecze Muszynianki zostaną rozegrane na obiekcie warszawskim? Hala Torwar spełnia większość standardów federacji. Obiekt jest w stanie pomieścić blisko pięć tysięcy osób. Zespół Muszynianki nie wyklucza gry w stolicy.
- Nie wykluczamy takiej możliwości, jednak za wcześnie na jakiekolwiek decyzje. Wszystkiego dowiemy się 1 lipca po losowaniu pucharów. To, gdzie zagramy jest w dużym stopniu uzależnione od terminów spotkań – powiedział nam Daniel Litwin, rzecznik prasowy klubu.
Kibice Mistrzyń Polski obawiają się jednak, że mecze "w domu" rozgrywane poza Muszyną nie pomogą dziewczynom. Na portalu internetowym Facebook mieszkańcy bronią lokalnego obiektu. Jak pisze jeden z internautów: „Ewentualnie mogłyby grać na krynickim lodowisku, jak Jastrzębski Węgiel w tamtym sezonie (Jastrzębski swoje mecze rozgrywał na lodowisku w Jastrzębiu-red.), przynajmniej było by blisko dla tutejszych kibiców!”
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?