Wracając z wycieczki ulicą Botaniczną, napotkałem na ścieżce rowerowej małego ptaszka, który zapewne wyleciał z gniazda, a latanie mu jeszcze nie najlepiej wychodziło. Zrobiłem kilka fotek, do których bardzo ładnie pozował i posadziłem na wysokiej gałęzi, żeby mogła go odnaleźć jego mama. Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć tego malutkiego ptaszka.
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!