Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moc emocji w firmie Tabor. Był nawet wypadek! ZDJĘCIA

Sławek Oskarbski
Sławek Oskarbski
Na przejeździe kolejowym na ul. Sandomierskiej lokomotywa wjechała w osobowe renault. Na miejsce przyjechały dwa wozy straży pożarnej, chwilę później policja i straż ochrony kolei. Błyskawiczną akcję ratunkową tłum gapiów nagrodził brawami.

W wypadku na szczęście nikt nie został nawet draśnięty. To dlatego, że cała sytuacja była inscenizacją przygotowaną z okazji dnia otwartego firmy Tabor Dębica, zajmującej się naprawą lokomotyw oraz produkcją i naprawą wagonów. Wypadek był punktem kulminacyjnym imprezy, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem dużej grupy dzieci i przybyłych z nimi rodziców. Zanim doszło do pokazu, atrakcji też nie brakowało. Rozentuzjazmowane maluchy z wypiekami na twarzy buszowały po halach, w których naprawia się lokomotywy czy wagony. Z chęcią myszkowały po kabinie maszynisty, wdrapywały się na wagony, biegały między torami, by oglądnąć wszystkie pojazdy. Jak by tego było mało, organizatorzy przygotowali dla dzieciaków konkursy z nagrodami. Długie kolejki chętnych ustawiały się w oczekiwaniu na wejście do wozu strażackiego, policyjnego radiowozu czy samochodu straży ochrony kolei, bo wszystkie te służby zostały zaproszone do firmy Tabor. 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto