Mojemu Tacie
Tak szybko mi ciebie zabrakłoTak krótko byliśmy ze sobąMa pamięć zawrotna i krótka Nie daje nacieszyć się Tobą
Zawsze znalazleś tą chwilę By spytać - co córko słychać?Ja dzisiaj bez tych Twych pytańnie umiem normalnie oddychać
Wyniosłość i dumę Twą TatoChce nosić na mojej twarzylecz impuls mój mnie zawodziMiast dumy- smutny obrazek
Ramie Twe Tato - tak czuleStale mnie otaczać chciałoTwa duma ze swoich córekZawsze Cię rozpierała
Twoj pewny krok i głos TwójPotrafił zniewolić każdegoLecz my - Twoja latoroślDumne bylyśmy z tego.
Widzę cię jak wstajesz od stołuJak oddalasz się -zmierzając w zaświatyUnosisz dłoń w pożegnalnym geścieA ja widzę Cię po raz ostatni.
Wołałam w rozpaczy... Nie! - Nie idź!Stamtąd nie ma powrotuChcesz mnie zostawić w rozpaczyBrodzacą przez życie-samotną?
Nie - nie ma już zatrzymaniaI stamtąd nie będzie powrotuWstrzymałeś wzrok swój na chwileJakbyś chciał rzec mi - do potem...
Serce ściska się z żaluWyje w cichej rozpaczyDo potem Tato - do potem...Kiedyś Cie znowu zobaczę.
Autor: Urszula Bremer
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?