"Mordor na Domaniewskiej". Parkowanie na Mokotowie według Straży Miejskiej. Mamy oficjalne statystyki

Redakcja
"Mordor". Parkowanie na Mokotowie wg Straży Miejskiej. Mamy oficjalne statystyki [RAPORT]
"Mordor". Parkowanie na Mokotowie wg Straży Miejskiej. Mamy oficjalne statystyki [RAPORT] ARCHIWUM / SYLWIA DABROWA
"Mordor", czyli potocznie nazywane zagłębie biurowe przy ul. Postępu i Domaniewskiej to prawdziwa udręka dla kierowców. Żeby znaleźć tu miejsce parkingowe trzeba czasami krążyć kilkadziesiąt minut. W godzinach szczytu parkowanie w tym miejscu na Mokotowie jest praktycznie niemożliwe. Poprosiliśmy Straż Miejską w Warszawie o komentarz, a także odrobinę statystyk związanych z niepoprawnym parkowaniem w "Mordorze".

Straż Miejska w "Mordorze na Domaniewskiej" to codzienny widok. Pojazdy strażników potrafią się pojawiać tutaj kilka razy w miesiącu, a mandaty za niepoprawne parkowanie czy odholowywanie auta w tym rejonie - nie są widokiem nadzwyczajnym. Poprosiliśmy władze o odrobinę statystyk i podsumowanie ich działań w 2018 roku.

Straż Miejska w swoim opracowaniu wzięła pod uwagę następujące ulice:

  • Konstruktorska 3, 4, 5, 5a, 8, i 11,
  • Domaniewska 2, 4, 44, 44a i 50,
  • Postępu 5, 22, 25,
  • Suwak 13, 13a.

- Na pierwszy plan wyłania się stopień aktywności mieszkańców w walce z nieprawidłowym parkowaniem. W 2018 roku mieszkańcy zgłosili do nas 46 przypadków dotyczących tych nieprawidłowości - informują strażnicy.

"Mordor". Parkowanie na Mokotowie wg Straży Miejskiej

W 2018 roku funkcjonariusze nałożyli 8 mandatów, 4 razy zastosowali środki oddziaływania wychowawczego. Ponadto wydali 2 dyspozycje usunięcia pojazdów z drogi na koszt właściciela. A przynajmniej tak wynika z ich statystyk, które otrzymaliśmy. - Na uwagę zasługuje fakt, że w większości w chwili interwencji strażników przy nieprawidłowo zaparkowanym pojeździe nie ma kierującego. Jednym z narzędzi funkcjonariuszy do egzekwowania prawa jest tzw. procedura „foto”. We wskazanym rejonie strażnicy zastosowali 95 procedur. W takim przypadku funkcjonariusz wszczyna czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie, zmierzające do ukarania sprawcy pod jego nieobecność. Jest to notatka urzędowa sporządzona przez strażnika oraz dokumentacja fotograficzna z miejsca zdarzenia. Następnie właściciel pojazdu otrzymuje od straży miejskiej korespondencję dotyczącą wszczętych czynności - podkreślają funkcjonariusze.

Masz mandat, ale nie masz informacji za szybą
Od pewnego czasu Straż Miejska nie musi zostawiać mandatów za nasza szybą (a my nie możemy go wyrzucić i udawać, że nic nie otrzymaliśmy). Teraz informację o złamaniu prawa otrzymamy drogą listowną do domu. Co zrobić, jeśli w skrzynce znajdziemy taką korespondencję? Z wezwaniem trzeba zgłosić się we wskazanym oddziale straży miejskiej w celu rozliczenia wykroczenia.

Liczba zgłoszeń od mieszkańców rośnie z roku na rok i to w sposób znaczący. Obecnie z całego miasta co 2 minuty wpływa do straży zgłoszenie dotyczące nieprawidłowego parkowania - dodaje biuro prasowe Straży Miejskiej.

The best of Mistrzowie Parkowania. Tak nigdy nie zostawiajcie aut! [ZDJĘCIA]

The best of Mistrzowie Parkowania. Tak nigdy nie zostawiajcie aut! [ZDJĘCIA]

The best of Mistrzowie Parkowania. Tak nigdy nie zostawiajci...


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Pirat drogowy w Lublinie

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Artur
>Zosia69 jak niektórzy zarabiają po 2000-2500 PLN to nie stać ich na abonament za 130 PLN a często nie mają innej możliwości dojazdu lub ten dojazd jest kilka razy dłuższy.

Jak nie stać na samochód, to jest SKM.
Mnie nie stać na helikopter, a przejść przez ten porozstawiany losowo złom nie mogę. Mam je na dach poprzewracać?
M
Miszczyn
Zosia69 jak niektórzy zarabiają po 2000-2500 PLN to nie stać ich na abonament za 130 PLN a często nie mają innej możliwości dojazdu lub ten dojazd jest kilka razy dłuższy.
W
Wawa
Tam Warszawa nie parkuje bo nie ma po co !
sami okupanci niszczący Miasto !!!.
Praca w mieście, podatki we wsi.
Co to za mer stolicy który pozwala Ją okradać ?
Z
Zosia69
Śmiech przez łzy. Mokotowski oddział terenowy SM ma pod sobą największy obszar i rzadko uda mu się w tym samym dniu podjechać do zgłoszenia na Mordor. Chodniki zastawione, zieleń niszczona, skrzyżowania zastawione, przejścia dla pieszych też. A tymczasem abonament na parking już od 130pln, godzina za 4pln. W 1 dzień można spokojnie zrobić 100 zdjęć i kilka polowań...
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie