Most kolejowy przy Cytadeli został już prawie rozebrany. To inwestycja za 75 milionów złotych

To pierwszy w stolicy most kolejowy, który stał się fragmentem linii obwodowej, która powstała na północ od Mostu Kierbedzia, tuż przy samych zabudowaniach ufortyfikowanej Cytadeli. Jego projektantem był Tadeusz Chrzanowski, a budowę wykonała znana warszawska firma Lilpop, Rau i Lowenstein.
Przeprawę wykonano według konstrukcji amerykańskiej - tj. był to obiekt dwupoziomowy, kolejowo-drogowy. Górą biegły tory kolejowe, a poziom dolny był przeznaczony do ruchu pieszego i kołowego. Piętro dolne początkowo przeznaczone było tylko dla ruchu wojskowego, z czasem jednak dopuszczono tam ruch cywilny.
Most miał duże znaczenie gospodarcze dla Warszawy. Przyczynił się w dużej mierze do procesu uprzemysłowienia prawobrzeżnej części miasta poprzez dostarczanie do tamtejszych fabryk dużych ilości surowców i węgla z Zagłębia Dąbrowskiego.

Most szybko jednak okazał się niewystarczający z powodu posiadania tylko jednego toru kolejowego. W 1908 r. wybudowano drugi most kolejowy, który zaprojektował Nikołaj Bielelubski. Jego budowę zrealizowało przedsiębiorstwo K.Rudzki i S-ka.

Obecnie zakończył się demontaż dziewięciu starych przęseł mostu. Widać też już zamontowane po jego prawej stronie dwie nowe zielone konstrukcje, do których wkrótce dołączą kolejne. Prace przy przebudowie mostu skupiają się również na wzmacnianiu podpór znajdujących się w nurcie Wisły.
Inwestycja realizowana jest przez PKP i jej koszt wynosi ponad 75 milionów złotych.
Efektem modernizacji mostu ma być docelowo sprawniejszy i szybszy ruch pociągów pasażerskich, które będą mogły pokonywać przeprawę z prędkością 120 km na godzinę.