Most Poniatowskiego bez odcinkowego pomiaru prędkości. "Nikt się nie zgłosił"

Od początku 2019 roku, po tragicznym wypadku 17-letniej rowerzystki, na moście Poniatowskiego w Warszawie regularnie pojawiają się patrole policji drogowej. Jak informowaliśmy w czerwcu od lutego na moście było 89 takich służb, w czasie których przeprowadzono 1170 kontroli drogowych, nałożono 406 mandatów karnych, 208 kierujących pouczono, a 34 prowadzącym zabrano prawa jazdy.

Całość stanowiła pilotażowe działanie związane z planowanym przez urząd miasta st. Warszawy zakupem zautomatyzowanego systemu do odcinkowego pomiaru prędkości. Wówczas ogłoszono przetarg na zakup urządzeń przez Warszawę, które miały trafić do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Rozwiązanie miało sprawić, że pojazdy poruszające się mostem kontrolowane byłyby przez całą dobę, a kierowcy staliby się bardziej czujni. Jak się okazuje, rozwiązania którego oczekiwało wielu warszawiaków, jednak szybko nie będzie.

ZOBACZ TEŻ: Warszawskie osiedla grozy. W tych miejscach wciąż dostaniecie za nic. Policja interweniuje codziennie

Jak podaje RDC, jedyna w Polsce firma posiadająca odpowiednie certyfikaty i uprawnienia do instalowania tego typu urządzeń nie zgłosiła się w przetargu ogłoszonym przez miasto. Urzędnicy obiecywali, że jeśli procedury przetargowe przebiegną zgodnie z planem, odcinkowy pomiar prędkości powinien pojawić się na moście jeszcze w tym roku. Teraz trudno stwierdzić, kiedy i czy w ogóle, takie rozwiązanie pojawi się na warszawskich ulicach.

POLECAMY TEŻ:

Pod Warszawą wyrósł najnowocześniejszy Park Wodny w Europie. Otwarcie wkrótce

Spacer w koronach drzew jest możliwy. To jedyne takie miejsce pod Warszawą

Poznaliśmy najpiękniejszą Warszawiankę. Zaskakujący wybór jury. Dużo zdjęć

Nowy Park Wodny za 26 mln zł otwarty. Warszawiacy pokochali to miejsce

Najbardziej designerska lodziarnia w Warszawie już otwarta. Mieszkańcy czekali na to latami

Znamy najgorsze dzielnicy w stolicy. Tam można dostać za nic. Są nowi liderzy

---