Rozstrzygnięcie zmagań firm o kontrakt na kompleksową przebudowę pl. Grzybowskiego miało miejsce z niemal miesięcznym opóźnieniem. W październiku kiedy otwarto koperty z ofertami okazało się, że w kasie Zarządu Terenów Publicznych, który realizuje przedsięwzięcie zabrakło prawie dwóch milionów złotych. - Na szczęście na ostatniej sesji, radni przyznali brakującą kwotę i można było wybrać wykonawcę - mówi Renata Kaznowska, dyrektor ZTP.
Czas na protesty
Teraz trzeba jeszcze odczekać 7 na ewentualne protesty konkurencji. - Jeśli one nie wpłyną będziemy chcieli jak najszybciej podpisać umowę. Tak by jeszcze w tym roku rozpoczęły się tam prace związane z zielenią i rozbiórką małej architektury - zaznacza Kaznowska. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pod koniec przyszłego roku teren pl. Grzybowskiego zyska nowe oblicze.
Do stawu po schodkach
- Obszar skweru zostanie przesunięty kilkanaście metrów w stronę ul. Grzybowskiej, tam gdzie dziś stoją betonowe zapory. Ponadto utworzone zostanie oczko wodne o powierzchni prawie 200mkw - wymienia Kaznowska. Nad oczkiem wodnym, mieszkańcy będą mogli przechodzić po drewnianych kładkach, a w powietrzu unosić się będzie mgiełka z rozproszonej specjalnymi dyszami wody.
Z terenu placu znikną wszystkie niszczejące dziś drzewa a w ich miejsce zasadzone zostaną nowe. Wyremontowane będą okalające skwer drogi oraz prowadzące do niego chodniki, w tym odcinek ul. Twardej do Emilii Plater. - Wymienione zostanie oświetlenie, oraz zostanie zamontowana zostaną zamontowane tam nowe ławeczki, kosze oraz parkingi dla rowerów - mówi Kaznowska. Całość remontu kosztować będzie ponad 11 milionów złotych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?