Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moto inspiracje Jacka Lewandowskiego

Redakcja
Archiwum prywatne Jacka Lewandowskiego
Rozmówca jest członkiem Rider’s Club Inowrocław. Opowiedział o jego działalności i swojej pasji jaką są wyprawy na motocyklu.

RCI zaczęło istnieć od maja 2003 roku. Od tamtego momentu członkowie zajmują się turystyką motocyklową i propagowaniem przyjaźni między motocyklistami z różnych miast i klubów. Każdego roku w lipcu są organizatorami zlotu motocyklowego „Na Soli" w naszym mieście. Uczestniczą także w imprezach takich jak Motoświęconka w Wielką Sobotę, Motomikołaje w okresie Świąt Bożego Narodzenia, gdzie rozdają cukierki dzieciom czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Jacek kochał motocykle od najmłodszych lat. – Gdy mój starszy brat poszedł do wojska przejąłem wtedy jego motocykl. Miałem 14 lat. – wspomina. Jeździł Junakiem wraz ze swoimi kolegami z miasta, a także spoza obrębu Inowrocławia, między innymi z Kruszwicy. Obecnie posiada Hondę 500 VT.
- Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych istniał koleżeński Klub Easy Rider. Było w nim sześciu lub siedmiu członków. W tej chwili należą do RCI i są ludźmi po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce – mówi.
Członkowie RCI spotykają się w swojej siedzibie przy ulicy Kopernika 9A. Motocykliści spędzają wtedy czas w miłej i koleżeńskiej atmosferze. Rozmawiają, żartują, śmieją się czy opowiadają o swoich motocyklowych wyprawach. – Jesteśmy otwarci dla wszystkich, stawiamy na integrację i zabawę. Wszyscy są tutaj równi, giną wszelkie inne różnice i sprawy. Mamy tutaj ludzi pracujących między innymi w firmach, robotników czy mundurowych. Łączy nas pasja. – tłumaczy.
Motocyklista dodał również, że członkowie Klubu są tolerancyjni wobec wszystkich, niezależnie od poglądów czy wieku. Najmłodsza fanka motocykli ma szesnaście lat.
Działacze RCI lubią także nieść pomoc innym, szczególnie dzieciom jak również organizują wydarzenia z myślą o nich, na przykład Dzień Dziecka. – Bierzemy udział w imprezach charytatywnych, gdzie pieniądze są przeznaczane dla milusińskich. Jedną z nich była akcja w Orchowie, gdzie byliśmy trzy lub cztery razy, a fundusze były zbierane z myślą o chłopcu chorym na białaczkę. Organizujemy też licytacje gadżetów klubowych, może to być również przejażdżka motocyklem – opowiada Jacek Lewandowski. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto