Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mural w centrum Kielc został dokończony wbrew decyzji urzędników

redakcja
redakcja
Artysta Tomasz Kiek w piątek kończył swoje dzieło
Artysta Tomasz Kiek w piątek kończył swoje dzieło Dawid Łukasik
Mural w przy kieleckim Rynku jednak powstał. Właściciel zabytkowej kamienicy postanowił dokończyć dzieło mimo że zabronił tego Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Na budynku na rogu ulicy Dużej i Rynku w Kielcach w ubiegłym roku zaczął powstawać mural, który miał przedstawiać Rynek sprzed I Wojny Światowej. Niezwykłe dzieło miało przykryć wulgarne napisy, szpecące bazgroły i plakaty wiszące na ścianie. Okazało się jednak, że kamienica jest zabytkowa, a Janusz Cedro Wojewódzki Konserwator Zabytków zakazał wykonywania na niej jakichkolwiek malunków.Janusz Cedro tłumaczył wtedy, że nie wyraził zgody na namalowanie muralu, ponieważ nikt o nią nie wystąpił. Teraz mimo że właściciel wystosował oficjalną prośbę w tej sprawie pozwolenia i tak nie uzyskał. Anna Adamczyk z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków powiedziała nam, że zabytkowe budynki nie są odpowiednimi miejscami do wykonywania murali. -Prace przy tego typu obiekcie wymagają uzgodnienia z konserwatorem zanim się je rozpocznie. Faktem jest jednak, że gdyby właściciel kamienicy wcześniej wystąpił do nas o zgodę na wykonanie muralu i tak byśmy się nie zgodzili - stwierdziła Anna Adamczyk.Właściciel kamienicy nie rozumie urzędniczej decyzji podejmowanej zza biurka i dlatego postanowił na własne ryzyko dokończyć mural. - Ludziom się podoba i wszyscy mnie pytają, dlaczego stoi niedokończony - mówi. Zrobiłem to na własną odpowiedzialność i poniosę wszelkie konsekwencje tej decyzji, nawet jeżeli będzie trzeba pójść do sądu - dodał.Pytanie do urzędników czy szpecąca ściana lepiej wygląda niż pomalowana, oraz co jest lepsze dla zabytku pozostało bez odpowiedzi. 

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto