Postanowiłem dzisiaj zobaczyć jak wygląda nowy bachusik. Byłem bardzo zdziwiony, gdy zobaczyłem, że jest zamknięty za ogrodzeniem.
Pomyślałem, że musiała być niezła impreza, i dla bezpieczeństwa woleli ich odseparować od społeczeństwa. Gdy byłem już całkiem blisko zobaczyłem jakieś rury narzędzia, czyżby pierwsza awaria. Szybko bo w sobotę był odbiór. Miejmy nadzieję, że do wiosny się uporają z usterką. A tak na marginesie, bardzo ładny i łabędź i Bachusik
Wideo
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!