Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Musisz kupić podręczniki? Z kartą będzie taniej!

Redakcja
Tomasz Rusek
- Jest nieźle. Wydajemy więcej kart dużej rodziny. Choć cały czas sporo osób nawet nie złożyło wniosku - mówi wiceprezydent Gorzowa Alina Nowak.

- Ile kart dużej rodziny magistrat wydał od początku roku?- Mam najnowsze dane (wiceprezydent sięga po ciepły jeszcze wydruk - dop. red.). Całkiem niedawno, bo w czerwcu, było to 1.100 sztuk. Tymczasem na dziś, czyli na sierpień - a miesiąc jeszcze się przecież nie skończył - wydaliśmy 1.511 kart.- Jest pani zadowolona z tego wyniku czy czuje niedosyt?- Uprawnionych do karty, a co za tym idzie - do pakietu zniżek, jest w Gorzowie około 5 tys. ludzi. Z oferty skorzystała dotąd jedna trzecia. Czyli cały czas jest olbrzymia grupa, która nawet nie złożyła wniosku. Jasno widać, że mamy jeszcze sporo do zrobienia, by do niej dotrzeć.- I jak będziecie docierać?- W drugiej połowie sierpnia przygotujemy pakiet informacji, który zamieścimy m.in. na stronie internetowej miasta, w punktach i placówkach, gdzie ludzie przychodzą, np. uzyskać pomoc.- Rozmawialiśmy niedawno z mamą czwórki dzieci. Przyznała nam, że wniosek złożyła niedawno, bo nie za wiele słyszał o karcie. Nie znała listy zniżek, nie wiedziała na czym do końca system karty dużej rodziny polega? I mówiła nam to w lipcu, ponad pół roku po wystartowaniu programu. Co pani na to?- Zgadzam się, że wiele osób nie wie, jakie korzyści karta przynosi. Ale cóż więcej możemy zrobić niż już zrobiliśmy? Ogłoszenia, kampania informacyjna, stale aktualizowana baza zniżek... Te wszystkie dane są dostępne. Ludzie muszą tylko wykazać minimum zainteresowania i chcieć dostać kartę. Tu nie ma kolejek, masy formalności - jak myślą niektórzy. Trzeba się po prostu zgłosić. Warto to zrobić, choćby dziś, jak najszybciej.- Dlaczego?- Ponieważ rodziny wielodzietne, z minimum trojgiem dzieci - bo taki jest warunek otrzymania karty - czekają zaraz wielkie wydatki związane z początkiem roku szkolnego. Tymczasem wśród naszych partnerów, którzy oferują zniżki i rabaty, są m.in. księgarnie i sklepy z przyborami i książkami, także podręcznikami i wieloma innymi niezbędnymi pomocami szkolnymi.- To konkretne zniżki?- Rabaty sięgają nawet 20 proc. Czyli jak ktoś ma wydać na wyposażenie dziecka 600 zł, to zaoszczędzi jedną piątą. Im większy wydatek, tym większa oszczędność. A szkolne zakupy do tanich przecież nigdy nie należały.- Ile na dziś jest partnerów, czyli w ilu miejscach karta uprawnia do zniżek?- Aktualnie mamy podpisane 32 umowy o rabatach. Spośród naszych partnerów tylko dziesięcioro należy lub jest związanych z miastem. Reszta to prywatne firmy i sklepy. I_zgłaszają się kolejne. Mamy już pięć nowych ofert. Lada dzień powiększą naszą listę.- OK, powiedzmy, że mam trójkę dzieci i właśnie przekonała mnie pani, żeby się starać o kartę. Od czego mam zacząć?- Proszę wejść na naszą stronę www.gorzow.pl i w zakładce: karta dużej rodziny zapoznać się ze szczegółami, warunkami, zasadami i listą partnerów. Można też poprosić o pomoc i wyjaśnienia w wydziale spraw społecznych Urzędu Miasta przy ul. Teatralnej 26, w pokoju nr 6. Po prostu trzeba zrobić pierwszy krok i wtedy karta będzie w zasięgu!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto